Chciałbym się pochwalić, że zdałem poprawkę z matematyki dyskretnej. Mało tego, zdałem na 5. Tym razem, ani teoria grafów, ani wielomiany wieżowe, ani nic, czym rzucał we mnie wykładowca układając egzamin, nie dało rady mnie pokonać. ᕦ(òóˇ)ᕤ #chwalesie #studia
@SStoumer: Uczyć się, to cały semestr się uczyłem + czas od końca sesji, gdzie ostatni miesiąc był dosyć intensywny. Dużo pomogli mi znajomi, którzy dali mi jakieś materiały albo notatki + math stack exchange, gdzie mili ludzie tłumaczyli mi niektóre zadanka, bo pozwoliło mi to spojrzeć na niektóre rzeczy z nowej perspektywy. Dużo szczęścia miałem, że nawet podpasowały mi zadania, czego nie mogę powiedzieć o 1 terminie, który musiałem pisać, bo
@maciek259: Prawdziwy egzamin w tym momencie oblałeś. Od chwili, kiedy pochwaliłaś się zdaniem, Twoja matematyka przestała być dyskretna. Mam nadzieję, że powtarzanie roku czegoś Cię nauczy.
Mało tego, zdałem na 5. Tym razem, ani teoria grafów, ani wielomiany wieżowe, ani nic, czym rzucał we mnie wykładowca układając egzamin, nie dało rady mnie pokonać.
ᕦ(òóˇ)ᕤ
#chwalesie #studia
Komentarz usunięty przez autora
Jaki wysiłek włożyłeś w to już zaliczyć poprawkę?
Komentarz usunięty przez autora