Może mi ktoś wytłumaczyć co takiego zrobili kelnerzy że tak im się obrywa na wykopie? Może te posty to tak naprawdę tylko dla atencji? Od jakiegoś czasu minimum raz w tygodniu w gorących jest post o napiwkach dla kelnerów, a jeszcze miesiąc czy dwa temu nie widziałem takich postów. Nagle jakaś moda na wykop się zrobiła i atencjuszem piszą te same posty tylko zmieniając słowa? Serio? Sprawa wygląda tak: Chcesz to dajesz, a jak nie chcesz to nie dajesz i tak naprawdę na tym sprawa powinna się zakończyć. Ja zawsze daje bo sam robiłem w gastro i wiem jak wygląda tam praca. Ogólnie praca jako kelner mając same kelnerki w pracy to jest jakieś nieporozumienie, bo przypuśćmy ją w restauracji robiłem dwa lata na czarno i zasuwam konkretnie na przyjęciach i przychodzi nowa dziewczyna 10/10 Julka która dostała po znajomości robotę i od razu ma taką samą stawkę na godzinę jak ja, a ja zaczynałem jako robak na tym samym stanowisku za 10 ziko i się wspinałem powoli. Sytuacja z napiwkami wygląda tak że jak jesteś takim sobie facetem jak ja to robisz 75% za taka Julkę a ona myśli tylko o wyjściu na fajkę, faceci jej się patrzą na tylek i dostaje napiwki o których ja mogę sobie pomarzyć za to że się uśmiechnie do jakiegoś dzbana. Tak samo było u innych facetów z gastro których znam a laski niewiarygodne ilości napiwków. Jedna raz dostała nawet stowe za to że podała Januszowi 50 lat tak jak każdemu innemu jedzenie. To są powody dla których zawsze zostawiam napiwek, a już tym bardziej jak są młode chłopaki to nawet większy. Rozumiem ludzi którzy nie chcą dać napiwku i są różne powody ale to nie jest temat warty pisania postów i wylewania zali dla atencji no bo ile można odgrzewać tego samego kotleta. Jeszcze raz powtórzę nie chcesz nie dajesz. #przegryw #kuchnia #gastronomia #gotujzwykopem #pracbaza #takaprawda #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
@Przegrywiusz: chyba zaczęło się od tego że przyszła taka jedna i się zesrała, że jak nie dajesz napiwku to se kanapki w domu rób biedaku, bo ona jest poszkodowana i pracuje za małe pieniądze.
@Przegrywiusz: Ja jak kupuje sobie kebaba do płace dwa razy tyle żeby sobie wyrobić nawyk. Jak będę kiedyś bogaty i pójdę do restauracji to będę pamiętał ze płacąc 900 zł 100 napiwku to wstyd.
@Przegrywiusz przyszła jedna i się zesrała, potem powstawały jej parodie, a potem ludzie wyczaili że zwierzęta na wykopie plusują to samo codziennie i piszą posty dla plusików
@Przegrywiusz: Hej nie jest na kelnerów, ale na ludzi, którzy uważają iż nie dawanie napiwku jest czynem niemoralnym, nie właściwym i czyni z Ciebie buca, kmiota, chama, prostaka... To to samo co piewcy wiary chrześcijańskiej krzyczący " Pójdziesz do piekła bo się masturbujesz, moja religia tak każe " albo fanatyczny weganie mówiący " robisz ze swojego ciała grobowiec, to obrzydliwe, jak możęsz jeść mięso "
@HuLLaJNoGa: No fajny mit xD Osobiście nie znam żadnej osjby z którą pracowałem i stosowały takie praktyki jak i sam tego nie robiłem bo to zwykle frajerstwo
@Przegrywiusz: A to nie jest tak, że wszystkie napiwki bierze się razem i dzieli po równo, również dla osób na kuchni? Taki zwyczaj opowiadała mi koleżanka, która pracowała w Irlandii i UK.
Kosiniak: Wczoraj 77 tys osób oglądało obrady sejmu na kanale sejmowym. Mazurek: No wam na tym teraz najbardziej zależy. Tylko że wie Pan co pato, pato patostrimerzy mają jeszcze większą oglądalność.
Chcesz to dajesz, a jak nie chcesz to nie dajesz i tak naprawdę na tym sprawa powinna się zakończyć. Ja zawsze daje bo sam robiłem w gastro i wiem jak wygląda tam praca. Ogólnie praca jako kelner mając same kelnerki w pracy to jest jakieś nieporozumienie, bo przypuśćmy ją w restauracji robiłem dwa lata na czarno i zasuwam konkretnie na przyjęciach i przychodzi nowa dziewczyna 10/10 Julka która dostała po znajomości robotę i od razu ma taką samą stawkę na godzinę jak ja, a ja zaczynałem jako robak na tym samym stanowisku za 10 ziko i się wspinałem powoli. Sytuacja z napiwkami wygląda tak że jak jesteś takim sobie facetem jak ja to robisz 75% za taka Julkę a ona myśli tylko o wyjściu na fajkę, faceci jej się patrzą na tylek i dostaje napiwki o których ja mogę sobie pomarzyć za to że się uśmiechnie do jakiegoś dzbana. Tak samo było u innych facetów z gastro których znam a laski niewiarygodne ilości napiwków. Jedna raz dostała nawet stowe za to że podała Januszowi 50 lat tak jak każdemu innemu jedzenie. To są powody dla których zawsze zostawiam napiwek, a już tym bardziej jak są młode chłopaki to nawet większy.
Rozumiem ludzi którzy nie chcą dać napiwku i są różne powody ale to nie jest temat warty pisania postów i wylewania zali dla atencji no bo ile można odgrzewać tego samego kotleta.
Jeszcze raz powtórzę nie chcesz nie dajesz.
#przegryw #kuchnia #gastronomia #gotujzwykopem #pracbaza #takaprawda #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow
@Przegrywiusz: +1
Osobiście nie znam żadnej osjby z którą pracowałem i stosowały takie praktyki jak i sam tego nie robiłem bo to zwykle frajerstwo