Wpis z mikrobloga

@gatineau: Nic nie znaczący szum? xD Amazon jebnał wtedy o 90%. Jeśli dla ciebie możliwość posiadania 10 razy więcej akcji, jeśli tylko poczekało się rok, to nic nie znaczący szum, to nie wiem co o tym myśleć
@Anien: no oczywiście że to czy kupiłem w okolicach 2000 roku 10 akcji amazona za $1500 czy 375 za $4 ma znaczenie. "Nic nie znaczący szum" mam na myśli dwojako:

raz na wykresie, nawet nie widać tam bańki dotcomów chyba że wiesz gdzie szukać

dwa, z punktu widzenia inwestora idącego strategią systematycznego dokupywania i akumulacji dobrych spółek. Z punktu widzenia inwestora który np. wierzył w Amazon od 1997 i co roku
@venom_inside: zabawne, był błyskawicznie rosnącą firmą. Wiadomo, nie behemotem ale całkiem niezła spółką.

In 1996, Amazon grew its revenue from $511,000 to $15.75 million, or about 2,982 percent. Returning to our point concerning efficiency, Amazon did lose more money in 1996 than it did in 1995. Its losses grew from $303,000 to $5.78 million.


jak dla ciebie 3000% revenue growth to "guwno firma" to ja nie mam pytań :) Podwajali swoje
@venom_inside: można było przewidzieć że odniesie sukces, a niekoniecznie że będzie sprzedawać wszystko.

Zresztą - wystarczyło przeczytać list Bezosa do akcjonariuszy z 1997 żeby zobaczyć że ta firma to nie typowy dotcom zgarniający $100m na stronę o kotach