Aktywne Wpisy
Lewusx +200
Kiedyś miałem boże ciało, teraz mam prawie 2 boże ciała.
69kg vs 124kg.
2019 vs 2024.
#mikrokoksy
#mirkokoksy
#silownia
#dieta
#sterydy
#pokazforme
69kg vs 124kg.
2019 vs 2024.
#mikrokoksy
#mirkokoksy
#silownia
#dieta
#sterydy
#pokazforme
stormi +45
moj dzisiejszy outfit🎀🎀
Czy ktoś tak jak ja, kompletnie odbił się od dużej miejscowości i jedyne czego pragnął to wrócić na swoje zadupie?
Pochodzę z małej miejscowości ok. 15k mieszkańców. Rok temu zachciało mi się zmian i wyjechałem do Krakowa. Stwierdzilem że chce zobaczyć coś nowego, większego, sprawdzić się w "wielkim świecie". Na początku zachwyt, duże możliwości, dużo rzeczy do zobaczenia, wiele do zrobienia. Wynająłem sobie pokój w trzyosobowym mieszkaniu, kilka dni później znalazłem pracę. Wszystko fajnie, entuzjazm wciąż nie mijał, w międzyczasie szukałem czegoś lepszego i po kilku miesiącach zmieniłem i mieszkanie i pracę na lepsze.
Jednak po pół roku zachwyt opadł. Duże możliwości wymagały dużej kasy. Co z tego że masz tyle zajebistych możliwości, skoro żeby z nich korzystać to trzeba zarabiać #!$%@? pieniądze?
Po czasie zaczęło #!$%@? wieczne dojeżdżanie w każde możliwe miejsce, wieczne siedzenie w aucie albo komunikacji miejskiej, pół życia w tramwaju, bo wszędzie daleko - mimo całkiem niezłej lokalizacji to i tak marnujesz czas żeby dojechać i wrócić w konkretne miejsce. I te #!$%@? korki i światła, no tragedia...
Wszędzie pogoń za kasą, ludzie w dużym mieście "robią kariery" i są w stanie #!$%@?ć każda sobotę czy niedzielę, bez wolnych weekendów, bez chwili wytchnienia, 7 dni w tygodniu, bo liczy się KASA, rozumiesz NADGODZINY - dla mnie to chore.
Wcale nie jest tak łatwo poznać tu nowe osoby, ludzie z pracy głównie tylko ze sobą pracują, rzadko gdzieś razem wychodzą, łączy ich tylko wspólny pracodawca. Jakieś Tindery? Poznać laskę w dużym mieście to tragedia, jak jesteś przeciętny z twarzy to nie masz szans. Laski mogą przebierać w niezliczonych studentach i banankach, jak jestes mniej niż 7/10 to nawet nie instaluj tego...
Oczywiście są rzeczy pozytywne, nie chce tylko narzekać. Jest dużo pracy, może nie pracy marzeń ale trzeba być mega leserem żeby być tu bezrobotnym. Rynek mieszkań/stancji też jest ok, nie jest trudno znaleźć coś przyzwoitego. Duże galerie, kina, siłownie, fajne miejsca żeby spędzić wieczór przy piwku. To wszystko jest. Ale ja po roku zatęskniłem za tym moim zadupiem, gdzie ludzie nie muszą szpanować markowymi ciuchami, gdzie nie musisz być "kimś", tylko sobą. Gdzie ludzie są dla siebie mili a nie anonimowi, gdzie istnieją słowa dzień dobry czy przepraszam, gdzie nie panuje kult pieniądza i #!$%@? ponad siły, gdzie nie muszą spędzać swojego życia w tramwaju lub weekendu w pracy. Wiele takich drobnostek, które sprawiają że z końcem miesiąca spakuje swój dobytek i wrócę tam, gdzie jest normalnie. I może jestem taki małomiasteczkowy, może nie nadaje się do mieszkania w dużym mieście karierowiczów. Może wolę spokojniejsze miejsca. Ale jestem ciekawy czy ktoś tak miał?
#krakow #praca #pracbaza #malomiasteczkowosc #zyciewwielkimmiescie
Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f54aaf78679b6c666e7ad4d
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Wesprzyj projekt
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja nie wiem co wy z tym macie, MUSZĄ SZPANOWAĆ.
Co wpada modokomando i dostajesz oklep jak nie jesteś dostatecznie modny?
Każdy żyje jak lubi, nikt nikogo do niczego nie zmusza.
Ja od studiow mieszkan w krk i nie odczulam czegoś takiego.
Żyjemy po swojemu, też spotykamy tu miłych ludzi.
Choć fakt, docelowo raczej chcemy poza krakow, ale to wzgkedu na kwestie mieszkaniowe, bo chcielibyśmy dom z ogrodem. A jednak w mieście takie rzeczy znacznie droższe :)
No i do pracy mam 5 minut ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Bije od ciebie przegrywem xd Kobiety mogą se
też pochodzę z miasta 15k bez perspektyw, 3 lata temu przeprowadziłem się do miasta wojewódzkiego i nigdy nie planuję wracać do siebie na prowincję, powiem ci tak ludzie w małym mieście to #!$%@? wieśniaki - wszyscy są tacy sami, ciężko znaleźć jakieś znajomości - wszyscy żyją tylko praca-tv-piwko-sen można umrzeć z nudów bo nic się nie
@agaja: bo jesteś normalny- wiesz, że inni ludzie dookoła Ciebie pracuja i robia pienbiadze a tu kolega ze wsi zetknął sie z koniecznoscia pracy zamiast brania socjalu..