Wpis z mikrobloga

Teoretycznie za dwa tygodnie wyjeżdżam. (ʘʘ)
Ale cały czas się boję, że do tego czasu coś sie zesra. Przestanę odczuwać ten niepokój chyba dopiero, jak się obudzę z krojenia.

Mam problem ze skoordynowaniem badań, żeby ze wszystkimi zdążyć, a jednocześnie żeby były nie starsze niż 2 tygodnie przed operacją.
Do tego w poniedziałek muszę zadzwonić i przyśpieszyć szpital z fakturą. Chociaż na zbiórce dalej wisi brakujący 1%, ale oby się już skończyło to do poniedziałku. A wtedy będzie gigapodsumowanko.

A, muszę kupić piżamkę i klapki.

#szalonykregoslup - do obserwacji lub czarnolisto.

  • 26
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@iEarth: kurde, gdzieś mi mignęła ta zbiórka ostatnio (surfując po internetach), myślę sobie - damn, biedna dziewczyna. A tu się okazuje że to Mirabelka, w dodatku jakby znana - musiał mi się kiedyś jakiś twój wpis spodobać, bo kojarzę zarówno zdjęcie profilowe jak i nick. Anyways, trzymam kciuki i z całego serca życzę Ci powodzenia.

I nie myśl za dużo, będzie dobrze ;)
  • Odpowiedz