Wpis z mikrobloga

Przypomniał sobie o żonie, a potem o drugiej, które widywał głównie w niedzielne poranki.

Stękanie ćwiczącego lewicę Trzaskowskiego dobiegało zza rzędu TVPiSowskich monitorów. Kurski automatycznie podłożył ociekające potem dźwięki pod obraz syrenki opasanej tęczową flagą LGBT+. Intuicja podpowiadała mu, że lekko otyły kolega z pracy przebiera palcami po najkrótszej części ciała oglądając zdjęcia syreniej połowicy na fejsbuku. Nie mylił się. Czuł jednak dziwaczną dumę połączoną z rozbawieniem, które przyniosła mu owa wizja.