Wpis z mikrobloga

Większego publicznego lizania sobie jajek w swoim życiu nie widziałam. Opowiem więc o tym.

Wesele pod Warszawą. Pary młodej nie znałam, bo byłam w roli osoby towarzyszącej, w ogóle znałam niewiele osób, więc przyjęłam sobie wygodną pozycję obserwatora. Okrągłe stoły, barman, sushi, brak disco polo- to tak w szybkim skrócie. Przychodzą oczepiny, ja profilaktycznie idę się przewietrzyć, aby uniknąć publicznego pajacowania :) Wracam i dzieje się to: TEST DLA RODZICÓW O PARZE MŁODEJ.
Wodzirej wyświetla na rzutniku pytania i zadaje je rodzicom, a goście stoją dookoła nich i oklaskują dobre odpowiedzi.
Pytanie pierwsze: Jaką prestiżową uczelnię ukończył Pan Młody?
a) National University of Singapore
b) Wyższa Szkoła Turystyki i Języków Obcych (tutaj wybuch śmiechu widowni)
c) nie ukończył żadnej (ponowny wybuch śmiechu)
Rodzice odpowiadają poprawnie - sala klaszcze.
Pytanie drugie: Jakiego języka NIE ZNA Panna Młoda?
a) angielskiego
b) francuskiego
c) włoskiego
d) tybetańskiego
oklaski
Pytanie trzecie: Który z tych międzynarodowych dyplomów udało się ostatnio zdobyć Panu Młodemu?
a) CFA
b) ACCA
c) MBA
oklaski
Pytań było więcej, niestety nie pamiętam ich dokładnie, ale w podobnym tonie. Miny niektórych gości były bezcenne :D
Uwielbiam wesela <3
#heheszki #wesele
  • 96
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

taki krindż poczułem, że aż pomyślałem o zmianie nicku ( ͡° ͜ʖ ͡°) (nie mam MBA, choć chciałbym mieć, tak sobie dałem). Chyba, że faktycznie zrobienie tych wszystkich uprawnień tyle ich kosztowało wyrzeczeń, że muszą to teraz wykrzyczeć, ale i tak mi to się wydaje dziwne :/
  • Odpowiedz
@emilkos8: po prostu byłaś na weselu ludzi z innej kasty. Nie widzę w tym nic szokującegob, ani zabawnego. Widzę jednak coś ciekawego. Nie wszyscy polaki to robaki cebulakii biedaki. Cieszę się że tacy ludzie są w tym kraju i życzę młodej parze wielu cebulionow
  • Odpowiedz
@Kollo: przecież tańczyć można do wszystkiego i do rapu, punkrocka czy do metalu. W każdym gatunku masz melodyjne kawałki do tańca i smutne ballady
  • Odpowiedz
kazał orkiestrze grać do czasu gdy bawią się co najmniej 2 pary.


@rafal-heros: to już, przyznam szczerze, c-----e z jego strony. Gdyby zawsze te 2 pary były na parkiecie, to kapela by nic nie zjadła, nie napiła się i grała/śpiewała tylko z przerwą na tort, oczepiny itp.(gdzie i tak muszą brać czynny udział)? No chore, nie powiem ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
Chorwacja? To dla frajerów, teraz trzeba pojechać szukać siebie do Tajlandii XD.


@ktosiex: Tajlandia czasem jest tańsza niż Chorwacja xD Poza tym jak dla kogoś Tajlandia jest jakimś ekskluziwem to raczej sam nigdy nigdzie nie był bo to jeden z najbardziej przeruchanych kierunków poza Europę.
  • Odpowiedz