Wpis z mikrobloga

Większego publicznego lizania sobie jajek w swoim życiu nie widziałam. Opowiem więc o tym.

Wesele pod Warszawą. Pary młodej nie znałam, bo byłam w roli osoby towarzyszącej, w ogóle znałam niewiele osób, więc przyjęłam sobie wygodną pozycję obserwatora. Okrągłe stoły, barman, sushi, brak disco polo- to tak w szybkim skrócie. Przychodzą oczepiny, ja profilaktycznie idę się przewietrzyć, aby uniknąć publicznego pajacowania :) Wracam i dzieje się to: TEST DLA RODZICÓW O PARZE MŁODEJ.
Wodzirej wyświetla na rzutniku pytania i zadaje je rodzicom, a goście stoją dookoła nich i oklaskują dobre odpowiedzi.
Pytanie pierwsze: Jaką prestiżową uczelnię ukończył Pan Młody?
a) National University of Singapore
b) Wyższa Szkoła Turystyki i Języków Obcych (tutaj wybuch śmiechu widowni)
c) nie ukończył żadnej (ponowny wybuch śmiechu)
Rodzice odpowiadają poprawnie - sala klaszcze.
Pytanie drugie: Jakiego języka NIE ZNA Panna Młoda?
a) angielskiego
b) francuskiego
c) włoskiego
d) tybetańskiego
oklaski
Pytanie trzecie: Który z tych międzynarodowych dyplomów udało się ostatnio zdobyć Panu Młodemu?
a) CFA
b) ACCA
c) MBA
oklaski
Pytań było więcej, niestety nie pamiętam ich dokładnie, ale w podobnym tonie. Miny niektórych gości były bezcenne :D
Uwielbiam wesela <3
#heheszki #wesele
  • 96
  • Odpowiedz
@kawaiimaid666 on i żona z sąsiednich wsi i na serio zapraszali prawie wszystkich jak leci z okolicy. Sami teściowie byli zaskoczeni, że dostali zaproszenie. Trudno, zagryzli zęby, wrzucili coś do koperty i wyskoczyli na 2 godziny. Problem jest taki, że tam właśnie w/w koperty mocno nie pyłky a, że impreza z tzw przytupem to tanio nie było.
  • Odpowiedz
@kawaiimaid666
@kolorofon byłem na takim weselu kiedyś. 450 osób ze strony Pana młodego bo jakieś biznesy kręcił to większość jacyś kontrahenci co ich nawet z imienia nie znał. O 4 nad ranem panna młoda płakała koleżankom, że to chyba błąd bo gość jej nie szanuje i woli chlać i się szlajac niż iść z nią do teatru xD rok później byli po rozwodzie (ʘʘ)
  • Odpowiedz