Wpis z mikrobloga

Siema mirki i mirabelki. Macie jakieś sprawdzone metody na usypianie małego bombla? Młoda ma 1,5 miesiąca i nie ma opcji aby zasnęła sama nie trzymana na rękach. Jak leży sama to miota nią jak szatan, a za parę chwil zaczyna się foch i płacz.
Nie mam w sumie problemu z tym że zasypia na rękach ale gorzej jest z odłożeniem jej na łóżko bo zwykle śpi max 30 minut i cała ceremonia od nowa

#dzieci #rodzicielstwo #wychowanie #madki #ojciec #dziecko
  • 59
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@slawomirus: biedactwo małe. Mowiłes, ze probowaliscie doradcy laktacyjnego, sprawdzaliscie wedzidelko? Moze dlatego mała nie ssie. Jak napisał ktos wyzej dziecko nie obraza sie na piers. Moje pacholęcie ma pół roku i zawsze zasypia na piersi. Sprobujcie bliskosci, spania na brzuchu, zadbajcie o kontakt ciało do ciała! To niezwykle ważne. Moze sprobujcie ja wziac do was do lozka na noc?
  • Odpowiedz
Przyzwyczai się i zaśnie ale to trochę potrwa. Wyjdź z pokoju po prostu i słuchaj czy się np.nie zadlawila


@nikita1:
@slawomirus
zajebista rada. Już pomijam wypłakiwanie, ale zadławienie akurat jest ciche, bo dziecko, które się dławi, nie może wydać dzwięku.
Prosty przepis na pozbycie się dziecka.
  • Odpowiedz
  • 0
@Roza_Zabczynska spi z nami. Wędzidełko sprawdzone. Żona ma jakieś nieodpowiednie brodawki dlatego mała nie ssie.
@asique tak. Nawet owijalismy ja pieluszka żeby skrępować jej trochę rączki bo jak zaśnie to się wierci i wybudza się uderzając rękami o głowę
  • Odpowiedz
tak. Nawet owijalismy ja pieluszka


@slawomirus: to nie mam innej rady poza tym, co wyżej opisane: szumy, wzięcie do łóżka, muzyka. Przez pierwsze 14 miesięcy życia mojego syna nie przespałam w całości ani jednej nocy. Marne to pocieszenie, ale wiele dzieci tak ma.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@slawomirus: gościu piszesz że to nie wina żony że nie karmi na początku, że się dziecko obraziło a teraz że to jednak z brodawkami jest coś nie tak... Ogarnij
  • Odpowiedz
Żona ma jakieś nieodpowiednie brodawki dlatego mała nie ssie.


@ElCidX: @slawomirus: No właśnie coś mi tu nie pasi. Owszem, są np wklęsłe brodawki, ale przy odpowiedniej opiece laktacyjnej, da się karmić piersią. Niemniej, nie o to pytałeś, więc nie będę ciagnąć tego tematu :)
  • Odpowiedz
@slawomirus: książki Harveya Karpa, Najszczęśliwsze niemowlę w okolicy i najszczęśliwsza śpioch w okolicy.
U nas bardzo pomagało zawijanie dziecka ciasno w pieluszkę do spania. Na YouTube znajdziesz milion poradników jak zrobić z dziecka kebab.
No i koniecznie doradca laktacyjny, jeśli Wasz stwierdził ze się nie da, to zmieńcie doradcę. Niekoniecznie to musi być położna.
  • Odpowiedz
@slawomirus: warto przejść się do alergologa, my kupujemy nutrimigen lgg na recepte. Ale to jest jedno z krańcowych mlek alergicznych, tak jak pisałem są pośrednie które są tańsze i smaczniejsze :) to jest paskudne xD
  • Odpowiedz
@slawomirus dziecko ma 6 tygodni, nie ogarnia do końca że jest na świecie. Potrzebuje bliskości i tyle. Moja córka przestała zasypiać na rękach, wtulona we mnie jak miała 20 miesięcy. Śpi w swoim łóżku, ale nadal przy zasypianiu musi mieć obok mamę albo tatę. Jesteście całym światem tego dziecka. Chyba nie ma co oczekiwać samodzielności
  • Odpowiedz
@ciemnienie: nie proponuje - po prostu mieliśmy podobne doświadczenie i na koniec okazało się że to alergia. Więc jeśli niemowlak ma przeboje brzuskowe (pick one: sraczki, zaparcia, refluks, wymioty) i nie może spać w nocy - to trzeba zweryfikować taką opcję - i jeśli będzie miała sens - to siłę nie ma co trzymać na mleku z piersi - 'dla jego dobra' - bo wcale nie jest to wtedy dobre
  • Odpowiedz
@Krzyszy przy alergii mleko matki jest najlepsze dla dziecka. Tylko matka musi trzymać dietę eliminacyjną. Córka miała alergię na białko mleka krowiego i białko jaja. Trzymałam dietę, karmiłam i koło roku po alergiach nie było śladu. Alergolog zalecił wręcz karmienie piersią (jeśli czuje się na siłach).
  • Odpowiedz