Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć. Mam nadzieję że ten post zostanie opublikowany, bo mam do społeczności serwisu dosyć istotny przekaz. Zwłaszcza do tych, którzy mają problemy psychiczne związane z kompleksami, przejściami życiowymi itp. Sama mam spore problemy i przejścia z przeszłości związane z gnębieniem i innym znęcaniem się, więc wiem co mówię i wbrew tutejszym mitom, dziewczyny też mają przewalone, też są bite i też są stawiane przed nimi wymagania. Nie jest wcale tak, że wystarczy mieć waginę a wszystko staje się łatwiejsze. Jednak jako dorosła już kobieta jestem bliska wyjścia na prostą i sporego kopa w terapii dało mi (Uwaga) porzucenie przeszło rok temu serwisu wykop. Dlaczego? Szukałam z psycholog przyczyny mojego poczucia niższości, wrażliwości na negatywne bodźce itd. Przyczyn oczywiście było wiele i były w większości spowodowane moimi doświadczeniami. Psycholog zasugerowała żebym na jakiś czas spróbowała ograniczyć pewne bodźce które nakręcają moje negatywne nastroje, chociaż na początek nie wskazała konkretnych działań. Chciała, żebym sama spróbowała określić co ma na mnie aktualnie wpływ. Szczerze mówiąc nie myślałam o porzuceniu tego serwisu, ale postanowiłam się radykalnie odciąć od wszelkich serwisów informacyjnych a później stopniowo włączać te najbardziej wartościowe dla mnie źródła informacji czy serwisy społecznościowe. Wykop jednak nie wrócił na listę i szczerze mówiąc dla osoby mało odpornej psychicznie z problemami z samooceną i depresją jest to znakomita sprawa. Dlaczego?

Oto krótka lista subiektywnych wniosków na szybko.

1. Nie masz styczności z wiecznym narzekaniem na wszystko. Z tym że u sąsiada, w mieście obok, czy w innym kraju trawa jest bardziej zielona. Chodzi między innymi o wieczne komentarze i memy pokroju: rozsypujący się Kalisz , hehehehe wiocha "Grudzionc", Łódź za 27,23 PLN, pisoskie zadupie Nju Soncz - Pozdrawiam #kalisz #grudziadz #lodz #nowysacz
2. Koniec czytania pod każdym postem o dyskryminacji pewnych grup, chociaż tak na prawdę wspominane cechy nie mają absolutnie znaczenia. Choćby wspomniana wagina na którą nieporadne kobiety mogą niby złapać faceta który się o nie zaopiekuje, bo taka jest presja społeczna. Niestety tak to nie działa. Na kobiety też jest narzucana presja społeczna, ale większość was nie zwraca na to uwagi, bo podkreślacie tylko swoje problemy i swój punkt widzenia. Owszem, zgadzam się że niektóre kwestie są bardzo dyskryminujące dla mężczyzn, jak choćby przyznane opieki nad dzieckiem, ale inne z kolei premiują mężczyzn. Przykładowo zatrudnianie młodych mężczyzn zamiast kobiet ze strachu że te uciekną zaraz na macierzyński.
3. Koniec z czytaniem przekłamanych postów dotyczących zarobków. Na szczęście mnie to nie dotyczy szczególnie ale wyobrażam sobie że dużo młodych osób czytając o informatykach #15k może popadać w kompleksy i czuć się bezwartościowymi w swoich zawodach czy właśnie w IT. Sama pracuję przy obsłudze finansowej firm między innymi informatycznych i mam wgląd w zarobki w pracowników w kilku miastach Polski. Cóż. Te mityczne 15k zarabia jedynie wąska elita i to w dodatku brutto.
4. Koniec z czytaniem przygnębiających postów pisanych tylko po to żeby zdobyć popularność i przedstawić (często kobiety ale i nie tylko) w negatywnym świetle. Takie posty u osób wrażliwych mogą pogłębiać uczucie beznadziejności i nakłaniać wręcz do izolacji oraz nasilać fobię społeczną. Jak przykładowo zakompleksiony i przestraszony chłopak może w ogóle spróbować zagadać do jakiejkolwiek dziewczyny (lub odwrotnie) kiedy to przedstawia się je jako wymagające i żądne krwi zołzy?
5. Ciekawy, wartościowy i pozytywny kontent to margines. Głównie dyskusja obok narzekania skupia się na tym co złe. Pozytywne inicjatywy idą w kąt, chyba że mają na celu zamanifestowanie swojej nienawiści do kogoś innego. Jednak są też tutaj pozytywne akcje pokroju #wykopefekt które warto wspierać. Niestety wiele z nich nie umywa się do najazdów na jakieś grupy, fanpagey itd.
6. Świat na wykopie jest kreowany jako miejsce złe, wrogie, negatywnie nastawione w stosunku do grupy czy jednostki, a wszędzie gdzie nas nie ma jest lepiej.
7. Na wykopie panuje nawyk skupiania się na negatywach zamiast na pozytywnych aspektach różnych rzeczy. Lepiej krytykować, szydzić i negować, niż chwalić.
8. Koniec z czytaniem ludziach jak o obiektach. Nie słyszę/czytam już na co dzień o rogaczach, chadach, workach na spermę itd.
9. Koniec z marnowaniem czasu na czytanie dołujących rzeczy. Teraz ten czas przeznaczam na rozrywkę, rozwój czy sport.
10. Brak akceptacji na wykopie dla osób o innych przekonaniach czy doświadczeniach. Często posty czy wpisy które różną się od poglądów większości są albo szkalowane albo uznawane za bait.

Mam nadzieję że tym postem skłonię trochę społeczność do refleksji, a osoby z kłopotami psychicznymi namówię do zmian lub zaciągnięcia porady psychologicznej. Nie jestem pewna jakie tagi dodać, więc liczę na waszą pomoc jeśli coś pominę: #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #rozowepaski #niebieskiepaski #psychologia #depresja #przegryw #pomoc #przemyslenia #oswiadczenie

Dodam na koniec, że jestem sama ale to akceptuję, straciłam parcie na znalezienie kogoś na siłę. Bardzo pomogła mi w tym psychoterapia.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5f30fc4e0010a81b084b426e
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: sokytsinolop
Przekaż darowiznę

[====================....................] 51% (120zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
AnonimoweMirkoWyznania - #anonimowemirkowyznania 
Cześć. Mam nadzieję że ten post zos...

źródło: comment_1597046160fvuKX4rjGAKezSnVSxBxwE.jpg

Pobierz
  • 31
Pseudonim: W zupełności się z tym zgadzam i w końcu ktoś to napisał. Aż ciężko uwierzyć jaki syf tutaj się zrobił przez ostatnie lata. Czasem tu jeszcze wchodzę poczytać coś wartościowego ale większość postów to jednak ściek atencjuszy myślących że są jakąś elitą. Najgorsze są te pseudoprzegrywy szkalujące wszystkich i wszystko, próbujący zrobić z siebie męczenników a tak naprawdę każdy wie że to zwykle normiki szukające atencji w internecie xd

Zaakceptował:
@AnonimoweMirkoWyznania: co złego może się stać, jeśli wystarczająca liczba zakompleksionych, nienawistnych osób zbierze się do kupy? otóż Wykop może się stać.

najzabawniejsze jest, że cała masa osób narzeka jakie to ich życie jest złe, a zamiast cokolwiek z tym zrobić, to czytają podobne wpisy od podobnych im osób.
przez cały, #!$%@?, dzień.

ludzie pokrzywdzeni przez życie stworzyli sobie miejsce, w którym nawzajem dalej się krzywdzą. i nie widzą w tym nic
@AnonimoweMirkoWyznania: Bardzo potrzebny wpis. Mam nadzieję, że znajdzie się w gorących. Od kilku lat czytam wykop ze względu na ciekawe posty, jak i również zapoznanie się z poglądami różnych grup ludzi. Hejt jaki wylewa się w stronę kobiet jest ogromny. Obrażane są one za wygląd, wiek, zainteresowania i za to, że po prostu są. Pytanie, czy społeczność wykopu chce nas tutaj? Sama czasami daję się wciągnąć w dyskusje prowadzące donikąd, gdzie
@AnonimoweMirkoWyznania: @Jasnoniebieska:

Po prostu przypadkiem doszło do tego że mamy tu sporą grupę facetów którzy są notorycznie odrzucani i/lub w jakiś sposób krzywdzeni przez kobiety. Są to faceci którzy najprawdopodobniej już nawet nie są w stanie uwierzyć że coś może się zmienić i jednocześnie widzą że inni z jakiś względów takich problemów nie mają a że tak bardzo się tym przejmują i tak ich to boli żeby pisać nonstop o
@Jasnoniebieska: Niestety, połączenie frustracji i anonimowości daje taki efekt. Mimo że sam mam dużo żalu do kobiet, wielokrotnie zostałem zraniony, porzucony i wykorzystany staram się w miarę kulturalny sposób wypowiadać i nie atakować nikogo personalnie. Zdaję sobie też sprawę że kobiety mogą być wykorzystywane, odrzucane i krzywdzone.