Wpis z mikrobloga

Muszę w końcu zmienić pracę, siedzenie po 8-9h z ekstrawertykami normikami męczy mnie potwornie bo muszę udawać super pozytywnego.
Chciałbym pracę bez kontaktu ale w moim mieście ciężko o coś takiego. Dodatkowo dochodzi moje spierodlenie i niepewność siebie gdzie boję się wysłać CV bo albo mnie wyśmieją lub okaże się że nic nie umiem.
Jestem w karuzeli spierodlenia gdzie chce coś zmienić ale jednocześnie za bardzo się boje bo wiem że jestem gówno wart
#przegryw #praca
  • 4
@PanMaglev Nie wiem, coś tam siedzę od kilku lat w programowaniu ale wiem że nadal nic nie wiem i się do tego nie nadaję. Poza tym kilka innych rzeczy jak grafika ale tez nie nadaje się do tego
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@Zbyszggo: najgorzej. Też tak miałem jak chodziłem do korpo i widziałem stado skaczących i cieszących się z uj wie czego małp (bo z wypłaty i mów motywacyjnych ciężko było się cieszyć). Myślę że to było takie "yes we can" na pokaz a w domu cichutko chlipali. A ode mnie stronili bo patrzyłem trzeźwo na ten cyrk i mówiłem "ej co się właśnie #!$%@?ło"