Wpis z mikrobloga

Na stronie głównej AMA o raku trzustki od faceta, który nawet nie miał tomografii, ale go strzyka w plecach i on wie, że to rak trzustki i ostro jedzie po lekarzach. Bo ma bilirubinę w normie i trochę płynu w brzuchu. W dodatku nie odpowiada na pytania o to kto i kiedy postawił diagnozę...
Macie wy rozum i godność? Tak łatwo wkręcić wykopków ckliwą historią?
#medycyna #onkologia #ama #rakcontent
  • 120
  • Odpowiedz
@markaina: Z perspektywy osoby, która cierpiała kiedyś na zajebista hipochondrię mogę smialo powiedzieć, ze psychika jest tak #!$%@?, ze kiedy człowiek cos sobie wmówi to zaczyna odczuwać realne objawy. Potrafiłam mieć biegunki, bóle wątroby, trzustki- doslownie wszytstkiego. Jeśli chodzi o powiększone węzły chłonne to ja mam na przykład po większym przeziębieniu często, albo jakiejś zwykłej infekcji. Przeraża mnie, ze OP nie ma diagnozy, a już postawił na sobie krzyżyk, a w
  • Odpowiedz
@markaina: albo bait albo płatny troll napędzający gnojówę na polskich lekarzy. Bo oczywiście w historii nie mogło zabraknąć cudownego NIEMIECKIEGO lekarza z NIEMIECKIEJ przychodni, który by mu zrobił tomografię jeszcze tego samego dnia jakby miał NIEMIECKIE obywatelstwo.

Ta jasne kurna, już w to wierzę.
  • Odpowiedz
@PechowyCzlek: Dziś czytałam artykuł o Tobie. Widzę co tu się w komentarzach wyprawia. Z rakiem trzustki nie miałam na sobie doczynienia ale był też w moim otoczeniu. Ciocia lat 59 kobieta 140 kg wagi. 4 miesiące później ta sama ciocia 40kg wagi.. kilka dni później ciocia chowana.. Wujek od drugiej strony rodziny - kaput po 3 miesiącach od rozpoznania. Ojciec koleżanki rak trzustki rozpoznany w wieku 61 lat - dziś 69.
  • Odpowiedz
@markaina:
1) Znacząca utrata wagi, obraz ogona trzustki, nieprawidłowe stolce, lekka regresja po Kreonie, powiększone węzły chłonne, ból brzucha, ból pleców, historia pieprzniętej genetyki w rodzinie. Hehe, to pewnie korzonki.
2) Nie zdziwiło Cię, że 10 lekarzy postawiło 10 różnych diagnoz? ZJD, zespół Gilberta, koronawirusowy stres (!), hipochondria. Dodajmy brak potrzebnej diagnostyki obrazowej i sugestie wyprawienia się do prywatnego gabinetu. Typ może mieć raka trzustki, może go nie mieć, ale (zakładając
  • Odpowiedz
@Dutch: Co to ma do sprawy OP'a? Gwarantuje Ci, że takie przypadki zdarzają się wszędzie. Postępowanie byłoby inne, gdyby w szpitalu był rezonans. Udar dodatkowo w ciąży przeważył na później diagnozie. Błędy medyczne się zdarzają, ale sprawa OP'a wydaje się mocno koloryzowana. Szczególnie, że był nawet u onkologa który nic nie stwierdził ( ͡° ͜ʖ ͡°).
  • Odpowiedz
  • 2
@kurratttowwskii jaki sor? Brak bezpośredniego zagrożenia życia, tam się dowie, że ma się udać do specjalisty, na NFZ czeka się miesiącami i latami a jak nie trafi na dobrego specjalistę to będzie się bujał dalej, a prywatnie to też niezły biznes, każda wizyta, każde badanie to zarobek dla prywaciarza. Teraz też przez to przechodzę, o ile wiele chorób układu pokarmowego może mieć podobne objawy to jednak zbiór kilku charakterystycznych objawów dla danego
  • Odpowiedz
  • 4
@kurratttowwskii nie ma potwierdzonej diagnozy, wyniki w normie, nie ma wysokiej gorączki, nie sra i nie pluje krwią - brak bezpośredniego zagrożenia życia. Nie myl Soru ze specjalistycznym oddziałem w każdej dziedzinie lekarskiej.
  • Odpowiedz