Wpis z mikrobloga

@adrian260: No to skoro akurat Archicom wrzuciłeś - marża netto w okolicy 19%.
Naprawdę uważasz, że tutaj jest jeszcze z czego zjeżdżać?

No to idźmy dalej. To przekłada się na 60tysięcy z hakiem na każde sprzedane mieszkanie. Załóżmy, że deweloper zmniejsza marżę o połowę.

Co się dzieje? Każde sprzedane mieszkanie jest o 30 tysięcy tańsze. Ale po rekordowym, pokazanym przez Ciebie 2019 roku przyjdą lata chude. I co wtedy? Zwijamy interes,
Żebrzą


@adrian260: Przeczytałeś chociaż tę petycję? Najwyraźniej nie, skoro piszesz o żebraniu.

Apeluję do rządu Mateusza Morawieckiego o szybką zgodę na obniżenie poziomu wkładu własnego dla klientów indywidualnych na zakup pierwszego mieszkania, przeznaczonego na zaspokojenie swoich potrzeb życiowych, do poziomu nieprzekraczającego 10%. Oznacza to konieczność zmiany rekomendacji KNF oraz dodatkowo uruchomienia w ramach rządowej Tarczy Antykryzysowej dedykowanego programu gwarancji dla banków udzielających kredytu hipotecznego na własne cele mieszkaniowe.
@adrian260: O. Fajnie. Jednak coś udało Ci się przeczytać :) Szkoda, że tak wybiórczo i bez zrozumienia.

wprowadzenie nowego programu gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego dla banków udzielających kredytów hipotecznych, pozwalających na poluzowanie zasad udzielenia kredytów.


Teraz poczytaj na czym polegają takie gwarancje.
@TatoAktywny Ja przeczytałam i uważam to za manipulację i wykorzystywanie położenia ludzi, którzy potrzebują własnego mieszkania, a nie mają wkładu. Jest coś takiego, jak rekomendacja w zakresie wkładu, ale jak pokazuje aktualna sytuacja, banki są od tej rekomendacji BARDZIEJ restrykcyjne. Taki jesteś specjalista, to zapytaj prezesa każdego banku, czy chce być tym ostatnim, który zgasi światło, bo dostanie zaćmienia i zapomni o kryzysie subprime. I nie wyskakuj mi tu z instrumentami pochodnymi
Na razie rozpoczynają promocje, więc mają z czego schodzić:


@systemluster: Już kiedyś o tym pisałem. Po dupie dostają ciulowe inwestycje w ciulowych lokalizacjach.
Inwestycja w dobrej lokalizacji się sprzeda, bo jak nie studenci to turyści. I tak na tym zarobisz.
Dodatkowo masz jeszcze jeden czynnik - parząca w dupska gotówka. Inflacja szaleje, instrumenty finansowe nie dają nawet złudzenia ochrony kapitału. Co ludzie robią? Inwestują w nieruchomości. Oczywiście. Ziutek, który weźmie kredyt
Inwestycja w dobrej lokalizacji się sprzeda, bo jak nie studenci to turyści. I tak na tym zarobisz.


@TatoAktywny: Chyba, że cena jest napompowana do 15k zł/m2 i nikt jej nie będzie chciał bo ROI po spadkach cen najmu to 0,5%.

parząca w dupska gotówka


Akurat w czasie kryzysu zawsze cash is the king i nic się nie zmienia.

Inflacja szaleje


Gdzie szaleje? Trzy miesiące spadków do 2,8 i korekta o 0,3pp.
jak pokazuje aktualna sytuacja, banki są od tej rekomendacji BARDZIEJ restrykcyjne


Tja. Szczególnie jak zacierają ręce na ubezpieczenie niskiego wkładu.

Taki jesteś specjalista,


No ponad 10 lat pracuję na rynku nieruchomości. Mam tam jakieś doświadczenie w tym zakresie. Czy jestem specjalistą? Na pewno wiem więcej niż przeciętny Kowalski.

to zapytaj prezesa każdego banku, czy chce być tym ostatnim, który zgasi światło,


Nie zapytam. Jak już napisałem - moja branża to nieruchomości, nie
O. Fajnie. Jednak coś udało Ci się przeczytać :) Szkoda, że tak wybiórczo i bez zrozumienia.

wprowadzenie nowego programu gwarancji Banku Gospodarstwa Krajowego dla banków udzielających kredytów hipotecznych, pozwalających na poluzowanie zasad udzielenia kredytów.

Teraz poczytaj na czym polegają takie gwarancje.


@TatoAktywny: Czyli inaczej mówiąc deweloperzy chcą przerzucić ryzyko niespłacanych kredytów na budżet, czyli na podatników. Deweloperzy wiedzą doskonale, że KNF nie zmieni rekomendacji, bo ryzyko jest zbyt duże dla banków,
@TatoAktywny Ale nie rozumiem. I co z tego? Mieszkania drożeją, bo ludzie rzucają się na nie jak #!$%@?, mając ledwie hajs z koperty z wesela. Tak nie powinno być. I rolą panstwa nie jest zadłużanie CAŁEGO narodu dla dobra dewelopera (w końcu to deweloper tworzy petycję, a nie organizacje społeczne), a edukacja ekonomiczna. Nikt nie ma prawa wymagać od całego narodu, aby brał odpowiedzialność za długi jednostek. Niespłacane długi to nie tylko