Wpis z mikrobloga

Obserwuję spory wysyp dobrych lokalizacyjnie i jakościowo mieszkań w przedziale 1mln - 1.2 mln o powierzchni 75m+ (3 pokoje+) w Warszawie. Jeszcze niedawno i przed covidem taki przedział był zarezerwowany dla Pragi, Białołęki i Bielan. Teraz Żoliborz, Mokotów, Ochota i Wola bryluje. Wydaje mi się że poprzednie oferty z tego przedziału spadły do niższej półki tj. 800-950k. Widać niezłe przeceny są i chęć pozbycia się mieszkań szczególnie tych nigdy wcześniej nie wystawianych (wiem, bo pilnie studiuje co parę dni ogłoszenia od 2 lat). Możecie nie wierzyć czy uznawać to za bajt ale czas działa teraz na korzyść kupujących.

#nieruchomosci #warszawa #mieszkanie
  • 26
  • Odpowiedz
@d4rkvn: XD ja kupowałam na górce 2,5 roku temu i przez ten czas jestem do przodu 60tys zł, czyli 15% wartości mieszkania. Podziwiam że chce Ci się od 2 lat przeglądać oferty i szukać mieszkania, nie wiem czym się zajmujeszs - ale ten czas musi być sporo warty. Życzę Ci żeby udało Ci się w koncu w ciągu nastepnych 2 lat kupić mieszkanie z 15% promocją
  • Odpowiedz
@rebekka: zakladajac, Ze przeglądał 20-30 min dziennie, daje to około 300 godzin przez 2 lata,.załóżmy, że ma stawkę 20zl/h to daje 6000zł , nie jest to astronomiczna kwota ani 15% ceny.
  • Odpowiedz
20zł/h - kto za tyle pracuje? Chodziło mi o fakt że ktoś wynajmuje mieszkanie płacąc 1-2tys odstępnego przez te 2 lata. To masz 30-40tys oddane właścicielowi mieszkania + czas poświęcony na szukanie, który według mnie jest o wiele więcej warty - ale to kwestia tego na ile ktoś ceni swój czas.
  • Odpowiedz
przez ten czas jestem do przodu 60tys zł, czyli 15% wartości mieszkania


@rebekka: Czyli sprzedałaś mieszkanie, czy wydaje Ci się że ktoś by od Ciebie kupił za te 60tys. więcej niż kupiłaś? To duża różnica ( ͡° ͜ʖ ͡°).

Aha, zapomniałem Ty jesteś tą nową zielonką trollem naganiaczem :)
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@rebekka: dziękuję za życzenia kupienia mieszkania. Mam oszczędności miesięczne na poziomie 11 tys. zl i już ogromny wkład własny (stąd przedział zainteresowania 1-1,2 mln). Mam wyliczone co mi się oplaca robić więc spokojna głowa. Moim priorytetem jest jak najmniejszy kredyt i jak najlepsze mieszkanie. Nie sądzę że 2.5 roku temu była górka. Wtedy jeszcze ceny były całkiem rozsądne.
  • Odpowiedz
@d4rkvn: no to dobry wynik, myślę że w takim przedziale cenowym, z gotówką - będziesz miał dobre pole do negocjacji. Powodzenia :)
@systemluster, dla ciebie każdy kto ma mieszkanie jest naganiaczem trollu. Masz jakąś obsesję, weź może opisz historię swojego życia na tagu #przegryw, bo jak dla mnie to siedzisz dniami i nocami szukając nowych informacji, podniecając się że jakieś poddasze przeceniono o 5%. Masz znajomych/dziewczynę? Rozmawiasz o czymkolwiek
  • Odpowiedz
dla ciebie każdy kto ma mieszkanie jest naganiaczem trollu


@rebekka: Akurat Ty jesteś ewidentnym multikontem jakiegoś trolla naganiacza, bo konto założyłaś/założyłeś 2 tygodnie temu i udzielasz się tylko na tym tagu ( ͡° ͜ʖ ͡°) Stawiam na janusza - wcześniej nie ogarniał vpn i jedno konto moderacja odstrzeliła :)
  • Odpowiedz
@systemluster: Jak już ktoś jest januszem to może ty? Po dziesiątej rundzie po olxach, otodomach i wszystkich stronach deweloperów chyba musisz trochę odpocząć.
nie wiem o czym mówisz, nie znam janusza, zawołaj go, zawołaj moderacje, niech posprawdzają adresy ip czy co tam zbierają. Ja nie zamierzam Ci udowadniać że jestem sobą
  • Odpowiedz
@systemluster: obsesję masz głównie Ty, prawie codziennie wpis o taniejących mieszkaniach. Większość wykopków to ludzie, którzy kupią jedno/dwa mieszkania w ciągu całego życia wyłącznie w celach mieszkaniowych czyli konsumpcja. Z perspektywy takiej osoby ważną rolę grają różne argumenty,nie tylko stricte cena tu i teraz.
Jak dzisiaj potrzebuje pralkę to mimo, że wiem, że za rok czy dwa będę mógł kupić ja taniej o 20% to będę czekał wożąc pranie po punktach
  • Odpowiedz
@Sabarolus: Widzisz, bo różnica jest taka, że ja podaję rzeczowe argumenty, dane i źródła. W zamian otrzymują przeważnie "mylisz się bo ja tak myślę", co jest nawet zabawne ( ͡° ͜ʖ ͡°)

prawie codziennie wpis o taniejących mieszkaniach


Nie jest to jakoś szczególnie trudne, gdy pracuje się przy kompie i w przerwach czyta portale finansowe ;) Jeśli przeszkadzają Ci moje wpisy, to masz od tego #czarnolisto.
  • Odpowiedz
@systemluster: raczej spotykam się z argumentami na zasadzie: tu gdzie ja chcę kupić nie tanieje. A każdego obchodzi tylko jego przypadek. Stąd i frustracja, miało taniec, a nie tanieje.
Ja od dawna uważam, że przy kupnie mieszkania dla siebie i to na kredyt czekanie 2-3 lata na spadki rzędu 15-20% może zwyczajnie nie mieć sensu. Finansowo korzyści mogą być nikłe, bądź może ich nie być w ogole. To co tracimy to
  • Odpowiedz
  • 2
@Sabarolus nie dla wszystkich jest to pierwszy zakup. Śledzenie trendów ma jak najbardziej znaczenie bo może mieć wpływ na decyzje np. czy zostawić sobie to pierwsze na wynajem czy lepiej próbować sprzedać.

Jakby doszlo do załamania rynku najmu albo pracy, pakowanie się w kredyt też nie musi być najlepszym rozwiązaniem.
  • Odpowiedz
@oguras: jak dojdzie do załamania rynku pracy to problem będzie mieć każdy. Jeżeli wynajmuje i stracę prace, a nie mam poduszki finansowej to co niby zrobię?! Przecież jak przestanę płacić to robię wylot. I to niezależnie co wynajmuje.

Jeżeli dla kogoś to nie jest pierwsze mieszkanie i kombinuje czy z pierwszego zrobić inwestycje to gwarantuje, że wykop i anonimowi fachowcy z ich analizami polegającymi na wklejkach z portali to ostatnie miejsce,
  • Odpowiedz