Wpis z mikrobloga

Pytanko, dostalem propozycje awansu na stanowisku liderskie. Jednak warunki jakie mi przedstawiono absolutnie niczym nie różnią się od warunków finansowych innych liderów (jednocześnie podstawa by mi się nie zmieniła, tylko lekko wyższe premie), którzy zajmują się tylko polskim podwórkiem (nie wymagane języki obce). Ja z kolei miałbym zajmować się działem zagranicznym i przy tym muszę znac płynnie angielski (nic wielkiego w dzisiejszych czasach) + niemiecki, by obsługiwać program, który mało kto ogarnia w Polsce, a co dopiero u nas w firmie. Kto tu jest Januszem w tym wypadku, ja czy pracodawca? #pracbaza #kiciochopyta #januszebiznesu
  • 7
@Mortisto: raczej nikt tu nie jest januszem, jak uważasz że zasługujesz na więcej to możesz o tym otwarcie powiedzieć, a w przypadku jak nic nie ugrasz zacząć się rozglądać za inną pracą (czy to żeby zmienić czy dla kontroferty).
Te argumenty które przedstawiłeś są sensowne raczej, i możesz nimi uzasadnić chęć wyższej stawki, ale szef mógł też mieć sensowne powody żeby dać ci tyle samo co innym liderom.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mortisto: nie wiem jak Ty ale jak ja pracowałem na etacie nauczyłem się cenić własne umiejętności, i za #!$%@? bym się nie zgodził #!$%@?ć za pół darmo. Bo tak wynika z twojego opisu. Także powodzenia.
@Megawonsz_dziewienc czyli w sumie dobrze zrobiłem że się nie zgodziłem :)

@aleqsio właśnie też mam takie wrażenie, zaproponowałem swoją kwotę, to pracodawca nawet za bardzo się do niej nie odniósł, ani nie podniósł swojej propozycji. Trochę mnie to ukuło nie powiem, bo lubię te prace.

@r4do5 Myślałem o tym, ale znam siebie i jakbym już się zgodził, to pewnie bym został tam gdzie jestem.

@bslawek dzięki wielkie mireczku, właśnie podchodzę w podobny