Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Nie mogę przeboleć tego, że dziewczyna , która jest u nas w pracy sekretarką ma swoje mieszkanie w praktycznie samym centrum miasta bo babci (koleżanka przekazała info innej koleżance) a ja kończąc tudny kierunek studiów i wykonując odpowedzialna pracę na wyższym stanowisku nigdy nie będę mógł sobie pozwolić na takie mieszkanie no chyba że z wysokim kredytem do końca zycia :(((. Dlaczego życie jest takie niesprawiedliwe? Dlaczego ja, zapierdzielający, wkuwający trudny materiał na studiach, robiący na róznych stażach prawie że za darmo, wkładający w swoją karierę zawodową dużo czasu i wysiłku mam brać kredyt na mieszkanie a inni dostają coś za darmo??? Prawie codziennie jak patrzeę na tą dziewczynę to czuje złość i jakąś taką niemoc i niesprawiedliwość :(. Tak, piecze mnie potwornie dupa z tego powodu ale jak ma mnie nie piec?

#rozowepaski #logikarozowychpaskow #niebieskiepaski #zalesie #mieszkanie

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5efc825a15d9fcf7250f01df
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: marcel_pijak
Wesprzyj projekt

[==......................................] 4% (10zł/235zł)
Uzbieraliśmy już na 2 lat działania AMW!
  • 170
MglistaEskimoska: Nawet nie masz pojęcia jakim jesteś wygrywem. Dzięki temu gdzie się urodziłeś byłeś w stanie iść na studia zamiast kopać diamenty na afrykańskim zadupiu. Do tego, nawet ograniczając się tylko do Polski, było cię stać żeby żyć i żreć na studiach a nie pracować w Żabce na cały etat by przeżyć.

Zaakceptował: sokytsinolop

30latek: Zapewne młody jesteś, wyczuwam niedojrzałość emocjonalną.
Mi rodzice nie dali na mieszkanie, właściwie to w ogóle nie dawali mi pieniędzy... wręcz przeciwnie, odkąd zacząłem pracować to ja musiałem im dawać pieniądze na rachunki. A gdy zaczynałem to bezrobocie było dwucyfrowe, co miało wpływ na dostępność pracy i na zarobki.
A mimo to udało mi się wyrwać i czegoś dorobić. Mało tego, żyję (trochę) lepiej i mam więcej niż wielu moich
@AnonimoweMirkoWyznania: wyluzuj ( ͡° ͜ʖ ͡°) takie już jest życie. Jedni maja łatwiej, inni ciężej. Korzystaj z każdego dnia bo nie wiadomo ile możesz jeszcze pożyć, a mieszkanie? Niewiem dlaczego wszystkim tak na nim zależy. Wolę zwiedzać sobie świat wydając pieniądze niż siedzieć w 4 ścianach na dupie we własnym m ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@AnonimoweMirkoWyznania: Ja uważam, że jesteś odważny z tym co napisałeś. Nie czytałem wszystkich odpowiedzi (bo pewnie bym dostał raka :P), ale powtórzę raz jeszcze - szacun za to, że się w sobie zebrałeś i potrafiłeś się sam przed sobą do tego przyznać.Pytanie tylko dlaczego tak się czujesz, a inni np. tak się nie czują, gdy na nią reagują? Odpowiedź, jak sam napisałeś, jest w Tobie. Bo to historia o Tobie, a
Właśnie nie kumam jednego, ja to zawsze bardziej zazdroszczę ludziom jak dobrze radzą sobie w życiu, znają języki, awansują. A to, ze rodzice kupili samochód, mieszkanie, telefon jakoś mnie w ogole nie rusza.