Wpis z mikrobloga

Ukradzione

Jako wybraca Bosaka powinieneś zachować się jak strateg i przewidzieć co będzie za parę lat.

Jak zagłosujesz na Trzaskowskiego to są 2 opcje:
- będzie on przepuszczać dobre ustawy PiS a blokować złe (PiS będzie go wtedy szkalować)
- będzie on walczyć PR z PiSem zniechęcając Polaków do głosowania na jednych i drugich

Nie oddając głosu pozwalasz, że scenariusz wybiorą inni. Nie widzę zalet głosowania na długopis z puntu widzenia kogoś kto uważa, że PO i PiS to zło (ale zło skłócone ze sobą) , który chce żeby za 3 lata w wyborach konfederacja była 3 siłą.
#neuropa #bekazpisu #wybory #polityka #konfederacja #wyboryprezydenckie2020 #takaprawda
  • 20
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Wanzey: Jest też opcja, że zostanie prezydentem, wybory parlamentarne PiS przegra, powstanie koalicja rządowa bez pisu i elo, lewa strona u władzy. Z perspektywy prawicy średnia opcja.

Głosowałem na Bosaka, mimo, że z wieloma poglądami się nie zgadzam, ale w 2 turze zostaje w domu. Nie wyobrażam sobie głosować na któregoś z tych kretynów.
  • Odpowiedz
@Wanzey: Jako pierwszoturowy wyborca Hołowni (mimo że Trzaskowski to dosłownie mój sąsiad lol) uważam, że jeśli nie chcemy przegrać wojny i były jeszcze w przyszłości kolejne bitwy, to zatrzymanie PiSu jest sprawą bezwzględnie priorytetową. I myślę że CAŁA opozycja powinna głośno o tym mówić, bo jeśli chcą mieć możliwość brać udział w następnych wyborach parlamentarnych które nie zostaną sfałszowane (po tym co mówiła Pawłowicz już widać, że się będą przymierzać)
  • Odpowiedz
Nie oddając głosu pozwalasz, że scenariusz wybiorą inni


@Wanzey: nie oddając głosu pokazujesz, że masz ich w pewnym miejscu, tak jak całą tę ich wojenkę. A nieważne, który wygra i tak trzeba mówić o tym, jak szkodzące są ich postulaty.

I nie, brak uczestnictwa w wyborach nie wiąże się z utratą prawa do krytyki.
  • Odpowiedz
I nie, brak uczestnictwa w wyborach nie wiąże się z utratą prawa do krytyki.


@Maneharno: Czyli jesteś za Konfederacją ale wolisz, żeby teraz wygrał Duda a następne wybory były tak zorganizowane aby na 100% wygrać mógł już tylko PiS? Sztuki Wojny to byś k---a zdecydowanie nie napisał.
  • Odpowiedz
Przecież każda partia chce zdusić każdą inną i zależy jej na wieloletniej władzy.


@MarcinDerk: Ale wolisz aby partie chociaż miały szansę zmieniać się miejscami czy żeby była już na amen jedna i ta sama przy korycie?
  • Odpowiedz
zmiana pis-po-pis-po lub jedna z tych partii przez nast 3 kadencje u wladzy? Nie wiem stary, dramatyczny wybor.


@MarcinDerk: No i gdzieś tam po drodze wciskał się jeszcze Kukiz który p-----------ł swój cały potencjał, teraz wciska się Hołownia i nie wiadomo czy tak samo p----------i. Konfederacja też się wciska. Wolisz widzę nie mieć nawet szansy że ktoś się pomiędzy beton wciśnie, wolisz żeby beton tak się utrwalił aby był nie
  • Odpowiedz
@Khaine: przeciez beton ske utrwalil w 2005.. Masz 15 lat o których mowie i nic sie nie zmieniło. Palikot jedna kadencja i out, Samoobrona i lpr podobnie, kukiz to samo. Konfederacja?moze przetrwa, moze nie, Holownia to poki co nic nie ma.
  • Odpowiedz
@Khaine: przeciez pokazuje Ci, ze te szanse juz byly i PISPO ma nadal 75% lub więcej. Pokazuje Ci tylko, ze zmiany rzadow z pis na po i spowrotem nic nie zmienily na polskiej scenieci nie to będzie decydujace. Wierzyc i chciec to ja sobie moge, a potem 3 z 4 polakow wybiera te dwie partie.
  • Odpowiedz
@MarcinDerk: Zaraz będziesz mógł wybierać tylko jedną partię (tzn tylko jedna partia będzie mogła wygrać), będziesz wtedy na pewno zadowolony z szerokiego wachlarza możliwości jakie sam sobie dałeś. A nie, czekaj - postękasz, pojęczysz że hurr durr, ojejku jak źle w tym kraju, a potem zapakujesz walizy i pojedziesz zbierać szparagi do Helmuta. Oczywiście o swoim wkładzie w taki rozkład sił szybko zapomnisz, bo to niewygodne.
  • Odpowiedz