Wpis z mikrobloga

Jaki % waszego dochodu stanowi leasing/kredyt na samochód? Powoli się zastanawiam nad taką opcją finansowania samochodu (no bo jaki ma sens odkładanie na samochód 2-3 lata skoro można nim już jeździć( ͡° ͜ʖ ͡°) ) ale nie wiem jakie są względnie bezpieczne widełki

#motoryzacja #leasing #finanse
  • 19
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Boroborro Nie ja, ale kolega płaci prawie 50%pensji jako rata za furę. To że ma merola za 600k to inna sprawa. Podawanie w procentach jest bez sensu, bo jak ktoś zarabia 3k i ma ratę 1,5k jest dla mnie dużo mniej rozsądny niż ktoś kto zarabia 30k i ma ratę 20k.
  • Odpowiedz
@Boroborro Później k---a płacz, że w firmie kiepski okres, a na raty nie ma pieniędzy. Teraz może miałbyś 10%, a jak coś znowu jebnie, jak tegoroczna pandemia, zrobi się z tego 300%.
  • Odpowiedz
@HenryMorgan: Moja pensja jest stała, nie prowadzę firmy. A co do jebnięcia i pandemii to moja branża została nietknięta, ba dostałem nawet podwyżkę ;) Poza tym jeżeli jesteś specjalistą w swojej dziedzinie to zawsze będzie dla Ciebie praca.
  • Odpowiedz
@Boroborro Ja prowadzę firmę, specjalista jestem, a akurat w tym roku na pandemii tylko zyskałem. Natomiast mam wyobraźnię i wiem, że może być tysiąc sytuacji w których mogłaby powinąć mi się noga i niskie koszty byłyby wskazane.
  • Odpowiedz
@Boroborro: Ja jestem zdania że jak chcesz wziąć kredyt to musisz mieć w ręce te pieniądze które są potrzebne do jego spłaty. Bo różne rzeczy się mogą zdarzyć. IMO kredyt to narzędzie którego się używa nie wtedy jak cię nie stać ale wtedy jak chcesz rozłożyć spłatę w czasie. Kolejna sprawa to koszty, z tego co patrzyłem to są dość duże. Nie uśmiecha mi się płacić np. 20k drożej właśnie
  • Odpowiedz
@Boroborro: To mam nadzieję, że Ci moja krótka rozmowa z @drzuo uświadamia, kto daje Ci rady.
Jeżeli Twoje zobowiązania to około 30%, to powinieneś dać sobie radę i się nie bać. Jeżeli pracujesz jako specjalista i dłużej niż tydzień bezrobotny nie będziesz, to tym bardziej. Pamiętaj o poduszce finansowej, nie przesadzaj a będziesz żyć. A nawet to 30% to "na wyczucie" bo 30% z 10 tysięcy to co innego
  • Odpowiedz
@drzuo: kilka lat temu wziąłem kredyt na mieszkanie który suma sumarum już prawie spłaciłem i teraz mam praktycznie czysty dochód pasywny więc kompletnie nie masz racji. Kredyt na mieszkanie jest dużo bardziej opłacalny niż płacenie komuś za wynajem. Szczególnie przy obecnych stopach procentowych.
@Daronk: Dzięki za opinię :) Liczyłem właśnie max 30%. Innych zobowiązań nie będę miał a i stały dochód pasywny dodatkowo jest więc myślę, że nie
  • Odpowiedz