[Towarzysz_Pawulon]

Normalnie jestem zamkniętym w sobie spierdoxem, a po alkoholu potrafię być bardziej dynamiczny niż nie jeden oskar. Czy są jakieś środki, które pozwalają podtrzymać tę zdolność na co dzień?

#przegryw #narkotykizawszespoko

[Jakis_Leszek]

@Towarzysz_Pawulon: musisz poznać prawdziwa przyczynę tego dlaczego masz problem z otwarciem się na ludzi. Jeśli dowiesz się i to przepracujesz będziesz dynamiczny bez jakichkolwiek substancji.

Tylko czy pozwolisz sobie na ten komfort.
Chyba, ze chcesz isc na łatwiznę...

[Towarzysz_Pawulon]

@Jakis_Leszek: nie mam pojęcia jestem taki całe życie, do niedawna nawet nie wiedziałem jaki potrafię być inny po alko

Co radzisz iść do psychiatry?

[Towarzysz_Pawulon]

baklofen

@macadelic: a z tych trzech co najbardziej polecasz?

[Jakis_Leszek]

@Towarzysz_Pawulon: masz ciągły stres z jakiegoś powodu i dlatego masz problem z otworzeniem się na ludzi, alkohol go znosi i czujesz się dobrze lub normalnie.

Strzelam, ze przyczyna może być sytuacja z wczesnego życia, po której się zamknąłeś w sobie. Ktoś śmiał się z Ciebie w szkole, dziewczyna w której się zakochałeś odrzuciła lub szydziła, rodzice w jakiś sposób sposób robili przypal przy znajomych albo nie traktowali powaznie. Przyczyn może

[Jakis_Leszek]

@Towarzysz_Pawulon: benzo, baklofen, pregaba. Ogólnie wszystko co działa na GABA

@macadelic: chcesz mu pomoc czy zaszkodzić? Z jego problemem stworzysz osobę uzależniona od benzo

Rozumiem tag #narkotykizawszespoko Ale bez przesady

[High_Alien]

@Towarzysz_Pawulon: polecam psychodeliki ale jezeli nie jestes w temacie to lepiej moze nie

[Towarzysz_Pawulon]

@High_Alien: a jakiś konkretny rodzaj?

[pwone]

@Towarzysz_Pawulon: takie podejście to jeden z przesłanek przyszłego alkoholika ( ͡° ͜ʖ ͡°) ale w sumie może lepiej być alkoholikiem niż spierdoxem

[Towarzysz_Pawulon]

@pwone: wcale że nie od pół roku nie wypiłem nawet piwa

[pwone]

@Towarzysz_Pawulon: no ja nie twierdzę, że teraz nim jesteś. Ale w przyszłości, tak za być może 5-10 lat możesz być. Ja nie twierdzę, że to coś złego, że człowiek po alko robi się bardziej towarzyski. W końcu masa ludzi się taka robi i właśnie po to pije. Tylko, że u Ciebie jest to póki co jedyna opcja, aby być towarzyskim. I to mnie martwi.