Aktywne Wpisy
![hehehhhehe](https://wykop.pl/cdn/c3397992/hehehhhehe_ZDt0dr8hY7,q60.jpg)
hehehhhehe +132
Dobra, w wieku 30 lat wypaliłem się z IT. Nie chce już widzieć na oczy tego syfu i #!$%@?ć na takie #!$%@? tematy co po byle jakiej analizie gówno mnie obchodzą. Co mnie ma obchodzić wynik jakiejś funkcji albo dowieziony sprint - ja #!$%@? jakim przegrywem przez ostatnie 7 lat się było, że człowiek się tym przejmował. Nawet pieniądze mnie nie radują. Czym się zająć? Jakieś pomysły? Jaka odskocznia na kilka lat
![Knamga](https://wykop.pl/cdn/c0834752/50e9b0ce43164ee231ff9f0f28913b17875d33628e2986b3d19e523b7ae11601,q60.jpg)
Knamga +4
Dostałem projekt od stolarza, co byście tu zamienili poprawili? #budujzwykopem #remontujzwykopem
![Knamga - Dostałem projekt od stolarza, co byście tu zamienili poprawili? #budujzwykop...](https://wykop.pl/cdn/c3201142/15d8f7648214462cf9ea2459cf14a76120c3edb415a2b8858de7cd1de66c0b58,w150.jpg)
źródło: image_picker_855C54C4-62B6-4A7F-AD61-BB05B34CB263-5110-00000143827A70A9
Pobierz
Japończycy znani są z tego, że mocno promują transport publiczny, jednocześnie stawiając mieszkańcom sporo barier przy zakupie auta. Pierwsza kwestia to duża ilość podatków. Druga wiąże się z samą obecnością samochodu w takim mieście jak Tokio – każdy, kto chce mieć własne auto, musi też mieć dla niego miejsce postojowe.
Pierwsza opłata, tzw. shaken, czyli zaświadczenie o stanie technicznym, to co najmniej 120 tys. jenów, czyli ok. 4,2 tys. zł. Do tego dochodzi podatek drogowy w kwocie 5 proc. jego wartości, podatek od tonażu pojazdu (ok. 75 tys. jenów), 30 tys. jenów za OC, do 50 tys. jenów podatku samochodowego i jakieś 25 tys. jenów za wpisanie nowego właściciela. W przeliczeniu łącznie daje to jakieś 14 – 15 tys. zł.
Mniej typowy jest jednak wymóg związany z posiadaniem własnego miejsca parkingowego. Przed zakupem auta na najbliższej komendzie trzeba złożyć tzw. chushajo shomeisho, czyli poświadczenie, że posiada się miejsce parkingowe. Najłatwiej mają właściciele domu z własnym podjazdem. Kto nie posiada jednak prywatnego garażu na posesji musi mieć dokument poświadczający fakt, że wynajmuje się miejsce postojowe i to w odległości 2 km od miejsca zamieszkania – trzeba wręcz przedstawić rozrysowaną mapę.
To właściwie nie jest już zwykła szykana podnosząca poprzeczkę dla każdego, kto chce mieć prywatny samochód. To systemowe podejście organizacji miejskiej przestrzeni. Jeśli chcesz kupić własne auto, nie możesz liczyć na “jazdę na gapę”, że po prostu będziesz je zostawiać w publicznym miejscu jakim jest ulica. Twój samochód, twoja odpowiedzialność, twój problem – zorganizuj sobie parking aby mieć go gdzie trzymać.
Źródło (╭☞σ ͜ʖσ)╭☞ https://www.miasto2077.pl/w-tokio-nie-kupisz-auta-jak-nie-bedziesz-mial-go-gdzie-parkowac/
#japonia #ciekawostki #motoryzacja #urbanistyka #architektura
źródło: comment_1592481271FM6EGfsDURjlxyUwkoCzmf.jpg
Pobierz@Kopytko1: Tymczasem u nas:
źródło: comment_1592482479cHcJotFielWBooDmFImSAk.jpg
Pobierz@PanEdzio: imo lepsze byłoby przeliczenie tego na zarobki w japonii i jak to ich wali po kieszeni. co nam z tego że będizemy wiedzieli ile to w złotówkach jak to może być np. cała pensja takiego hashimoto albo jakieś drobniaki na waciki.
Gdzie można zgłaszać auta żeby je odholowali?
Sejf, rury od kibla, pionowe łóżko?
@CorpusCallosum: Można zgłaszać na straż miejską, ale nie nastawiaj się, że potraktują zgłoszenie poważnie i sprzątną wrak, bo różnie z tym bywa ¯\_(ツ)_/¯
Tez boomery "hurr dur młodzi nie garną sie do samochodów"
https://www.wykop.pl/link/5033737
( ͡°( ͡° ͜ʖ( ͡° ͜ʖ ͡°)ʖ ͡°) ͡°)
Fajnie fajnie, nie ma to jak być robakiem albo sobie skoczyć z dachu bo zawiodło się szefa.
A co do starych osiedli ze spółdzielnią to zrobiłbym przydział typu 1 miejsce na mieszkanie + możliwość wykupu więcej miejsc od jakiejś babci bez auta lub tych co zostały.
To co jest teraz typu że janusze mają po 4 auta na 2 pokojowe mieszkanie to patologia niektórzy se dosłownie komis robią na