Wpis z mikrobloga

Ryszard Kukliński (Jack Strong) miałby dziś 90 lat. Zdrajca Polski czy bohater?

90 lat temu urodził się Ryszard Kukliński, pułkownik Ludowego Wojska Polskiego i agent wywiadu CIA pod pseudonimem Jack Strong. Zwany był także jako "Mewa" i "Polski Viking". Służbę rozpoczął w 1947 roku, kiedy wstąpił do Oficerskiej Szkoły Piechoty nr 1 we Wrocławiu. W 1961 roku podjął studia w Akademii Sztabu Generalnego WP. Po ukończeniu studiów pracował w Sztabie Generalnym, a w 1972 roku został awansowany na pułkownika. Od 1970 roku był szpiegiem Stanów Zjednoczonych, zwerbowanym w czasie pełnienia misji w Wietnamie. Przekazywał CIA plany strategiczne ZSRR, Układu Warszawskiego oraz PRL.

W przededniu wprowadzenia stanu wojennego został, wobec groźby dekonspiracji, ewakuowany z Polski razem z rodziną. Od tamtej pory mieszkał w USA. W 1984 roku sąd wojskowy w Warszawie skazał go zaocznie na karę śmierci. Wyrok ten został uchylony w 1995 roku. Synowie Kuklińskiego zginęli w latach 90. w tajemniczych okolicznościach. On sam zmarł w 2004 roku.

------
Jeśli interesujesz się historią i lubisz konkretne materiały (takie z rzetelną bibliografią i ciekawymi zdjęciami/filmikami), to zaplusuj komentarz pod tym wpisem - codziennie (prawie) coś wrzucam i z chęcią bym Cię zawołała () #rozowaihistoria
------

#historia #ciekawostkihistoryczne #histmag #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #mikroreklama #swiatnauki #liganauki #polska #swiat #agenci #prl #zimnawojna
jupjupjupek - Ryszard Kukliński (Jack Strong) miałby dziś 90 lat. Zdrajca Polski czy ...

źródło: comment_1592037419jn6dgCV2t7WmflI3WQpG25.jpg

Pobierz
  • 61
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

WSzW i WKU :-)

Najpierw się doszktałć że w przypadku wojny żołnierz jest wcielany z cywila

@MateriaBarionowa: dalej będzie to atak na cele wojskowe. Na żołnierzy.


@Nieszkodnik: No tak, w LWP nie służyli Polacy tylko jacyś kosmici.
Wcale 9/10 ojców i dziadków dzisiejszych wykopków z najdzielniejszymi internetowymi antykomunistami na czele nie było przez jakiś czas w armii albo nie zostałoby do niej powołane w wypadku konfliktu.
  • Odpowiedz
@Kawana: wklejam fragment z książki autorstwa S. Cenckiewicza:

Do Hanoi ppłk Ryszard Kukliński wyjechał 2 listopada 1967 r. Był zmiennikiem ppłk. Henryka Kota z komórki rozpoznania wojskowego Zarządu II (wywiadu wojskowego), a jednocześnie tajnego współpracownika WSW o pseudonimie „Morski” 2. Decyzją Sztabu Generalnego WP, choć wciąż nie sposób ustalić, kto za nią konkretnie stał, Kukliński objął wówczas stanowisko kierownika grupy Kontrolnej w Międzynarodowej Komisji Nadzoru i Kontroli w Wietnamie
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@jupjupjupek: Nie chcę się czepiać ale gdzie tu info że tam podjął współpracę? Czytałem kilka artykułów o tym i to nie było tak że on sam się odezwał do ambasady USA w Niemczech i wtedy doszło do kontaktu?
  • Odpowiedz
Wcale 9/10 ojców i dziadków dzisiejszych wykopków z najdzielniejszymi internetowymi antykomunistami na czele nie było przez jakiś czas w armii albo nie zostałoby do niej powołane w wypadku konfliktu.


@Wezymord: to wolałbyś, żeby zamiast ataku na jednostki wojskowe, zmieciono z powierzchni Ziemi wielokrotnie liczniejsze miasta?
  • Odpowiedz
Że zdrajca to wynika z definicji tego słowa. Złożył przysięgę, a później działał przeciw niej.


@Jin: wszyscy żołnierze przysięgali bronić socjalizmu jak niepodległości. I popatrz, do czego doszło w 1989 roku...
  • Odpowiedz
W przypadku wojny nie byłoby żadnych precyzyjnych celów.


@LibertyPrime: poważnie? Ty to napisałeś na poważnie?

Polska jako trasa przerzutu wojsk miała zostać zamieniona w nuklearna pustynie.


@LibertyPrime: cała Polska? 314 000 km2? Ech, dzieci i ich wyobrażenia o wojnie...
  • Odpowiedz
Odwołano socjalizm i już nie musieli go bronić?


@Jin: oni mieli bronić przed "odwołaniem socjalizmu". To, że socjalizm odwołano oznacza, że nie wypełnili przysięgi....
  • Odpowiedz
Sprawdź sobie co kilkadziesiąt, albo i kilkaset głowic zrobiłoby z Polską.


@LibertyPrime: no i? Nawet ładunki jądrowe rzuca się precyjnie, jeśli chce się zniszczyć umocnione stanowiska dowodzenia. I nie rzuca się ich tam, gdzie nie ma to sensu. Więc przeczytaj raz jeszcze, jakie głupoty napisałeś ...

W przypadku wojny nie byłoby żadnych precyzyjnych celów. Polska jako trasa przerzutu wojsk miała zostać zamieniona w nuklearna pustynie.
  • Odpowiedz
@Nieszkodnik:

Nie. Ustrój w Polsce zmieniono pokojowo i nie było komendy - do ataku. W przysiędze nie było mowy o tym, że jak ktoś zacznie majstrować przy ustroju to żołnierze mają zacząć biegać po ulicy i pruć długimi seriami.
  • Odpowiedz
to wolałbyś, żeby zamiast ataku na jednostki wojskowe, zmieciono z powierzchni Ziemi wielokrotnie liczniejsze miasta?


@Nieszkodnik: Zamiast? I tak były celem, jako węzły komunikacyjne:

wojskowi w państwach NATO dostrzegali bowiem newralgiczne znaczenie dla armii radzieckiej transportu kolejowego na obszarze Polski. Brytyjscy sztabowcy zamierzali go sparaliżować w 1955 r., w razie wojny, za pomocą ataków atomowych na 50 najważniejszych węzłów komunikacyjnych, znajdujących się najczęściej w centrach dużych
Wezymord - > to wolałbyś, żeby zamiast ataku na jednostki wojskowe, zmieciono z powie...

źródło: comment_15920639350ixS7AoMKIp0vhiX0si4iT.jpg

Pobierz
  • Odpowiedz
bo w 1955 Kukliński, czy jego poprzednicy, nie dostarczyli NATO/USA precyzyjnych danych.


@Nieszkodnik: Plan był aktualny do lat 80. Podczas ćwiczeń "Able Archer" 1983 dalej był planowany atak atomowy na Polskę. No i w momencie kiedy Kukliński został wykryty (1981 albo wcześniej), jego informacje nt. rozmieszczenia wojsk i planów przestały być wartościowe bo Pakt Warszawski wiedział, że Amerykanie wiedzą i je zmienił. Wiedza o technologii pozostała i np. łatwiej byłoby im palić polskich czołgistów w T-72 itd.

o takiej, że istniały/istnieją schrony
  • Odpowiedz