Aktywne Wpisy
DzonySiara +179
#pieklomezczyzn
#transseksualizm
Daje link do wpisu żeby poczytać całość.
https://twitter.com/RealXero02/status/1761773785324130409?t=grQwFLsQv6s0ji0vnv9DwA&s=19
#transseksualizm
Daje link do wpisu żeby poczytać całość.
https://twitter.com/RealXero02/status/1761773785324130409?t=grQwFLsQv6s0ji0vnv9DwA&s=19
qew12 +288
Status wychodzenia z przegrywu:
-Umówiłem się samemu do dentysty i spytałem jak to z tym bólem głowy od szczęki
-Spróbuję sie umówić samemu do okulisty (wszystko na ból głowy, lekarze mi zalecili)
-Robię obiady w domu
-Jeżdżę na rowerku coraz dłużej
-Co dwa dni seria pompek
-We wtorek jadę samemu pociągiem do psychiatry
-Od marca mieszkam całkiem samemu
Żeby nie było że nic nie robię. ᕦ(òóˇ)ᕤ
-Umówiłem się samemu do dentysty i spytałem jak to z tym bólem głowy od szczęki
-Spróbuję sie umówić samemu do okulisty (wszystko na ból głowy, lekarze mi zalecili)
-Robię obiady w domu
-Jeżdżę na rowerku coraz dłużej
-Co dwa dni seria pompek
-We wtorek jadę samemu pociągiem do psychiatry
-Od marca mieszkam całkiem samemu
Żeby nie było że nic nie robię. ᕦ(òóˇ)ᕤ
Aktywne Znaleziska
Zawiera treści 18+
Ta treść została oznaczona jako materiał kontrowersyjny lub dla dorosłych.
1. Sprawdzamy czy w okolicy cena transakcyjna lub nawet ofertowa istotnie odbiega od średniej z ostatnich kwartałów. W necie można wykopać statystyki dla poszczególnych dzielnic.
2. Jeżeli tak to prosimy dewelopera o prospekt inwestycyjny. To taki dokument, który deweloper musi udostępnić, niezależnie od tego czy chce czy nie, jeśli wystartował ze sprzedażą.
3. Patrzymy na pozycję finansowania. Stąd dowiemy się jak bardzo deweloper ma nóż na gardle. Jeżeli to wygląda np. tak, że
- 10% środki własne
- 50% kredyty i obligacje
- 40% wpłaty kupujących
to jesteśmy w domu.
4. Z prospektu bierzemy sobie również numer księgi wieczystej. Wszystkie umowy deweloperskie muszą być w niej ujawnione tak więc możemy się upewnić czy są rzeczywiście zawierane (jest zainteresowanie) czy deweloper robi tylko kiwki na stronie internetowej. Księgę sprawdzamy przez neta.
5. No teraz sobie spokojnie czekamy. Bo jeżeli u dewelopera sprzedaż stoi, chętnych na zakupy nie ma to będzie musiał obniżyć ceny... aby nie zbankrutować. Przypominam, że rynek inwestycyjny, który w dużych miastach stanowił 70% obecnie wyparował.
Tak, wiem, oczywiste oczywistości, ale nie wszyscy chyba o tym wiedzą.
#nieruchomosci
@mickpl: ja tam pierwsze slysze, swietne info dzieki
Tu sobie można sprawdzić księgę bez wychodzenia z
@Panitsch: podejrzewam, że teraz to ci go nawet babeczka przywiezie
i weź się tutaj targuj ;-)
Aha, takie info dodatkowe, jak deweloper jest w formie spółki to można go prześwietlić przez neta i
Dużych deweloperów u nas jest dwóch, którzy budują coś na wzór całego osiedla/dzielnicy. Potem jest kilku większych co budując ciąg czy dwa ciągi szeregówek plus kilku pojedynczych co zaczynają przygodę i budują dopiero np. pierwsze 3 bliźniaki.
Brak konkurencji, chętnych czekających tak jak ja od 2 lat na cokolwiek ciekawego, do tego fajne miasto powiatowe, w którym mieszkańców przybywa,
@SpokojnaWodaWsciekleFale:
XD
To faktycznie, nieco inna sytuacja. Ale też inna sprawa, że na prowincji ceny były bardziej realne, np. nowy budynek za 5k za m kw, podczas gdy w Warszawie czy Wrocławiu za dokładnie to samo chcieli i po 14k za m kw. No i na prowincji nie ma tego rynku inwestycyjnego, który w dużych miastach łykał w ostatnim czasie praktycznie wszystko.
Analitycy od deweloperów
Czy spadnie to się okaże, ja kupiłem dziurę w ziemi, bo rok temu się spóźniłem (wszystko sprzedane przed wbiciem łopaty), a jak parę dni temu rozmawiałem z deweloperem i jakoś tak temat zszedł odnośnie odwoływanych rezerwacji to nic takiego nie ma miejsca i na bieżąco się sprzedaje, "mam już wielu nowych sąsiadów". ;-)
I teraz myślę czy dla nowych kupujących mogły ceny spuścić skoro do oddania
Komentarz usunięty przez autora
@H2ObezGMO: Witamy w świecie :)
Przyjrzałem się dokładniej. Są 2 wpisy i 10 wzmianek. Czyli sprzedawca nie kłamie że zostały tylko 2 mieszkania z 14
@mickpl: ruch się zrobił na kupnie-sprzedaży działek poza miastem. O ile wcześniej stały i czekały, teraz nagle dużo zainteresowanych.
@mickpl: aha, tylko niestety nie do zastosowania na rozgrzanym rynmku. Jeszcze pół roku temu dobre mieszkania sprzedawały się w mniej niż tyudziej (a w rynku wtórnym dzień), tak więc developer popatrzy co najwyżej z poltowaniem na takiego "zaradnego".
Ale sposób jest dobry, na gorsze czasy, gdy znów developer będzie musiał się starać, zeby coś sprzedać, a nie ludzie oknami mu
a pytanie ode mnie - w KW inwestycji którą śledzę jest bardzo dużo wzmianek, ale "Dział II" jest baaardzo mocno do tyłu. nie