Aktywne Wpisy
josb515 +264
오늘의 폴란드어 공부.
Dzisiejsza nauka polskiego.
O, e, ę, um kończy się, jeśli jest rodzaju nijakiego.
A, i kończy się, jeśli jest rodzaju żeńskiego.
Spółgłoską kończy się, jeśli jest rodzaju męskiego.
Dzisiejsza nauka polskiego.
O, e, ę, um kończy się, jeśli jest rodzaju nijakiego.
A, i kończy się, jeśli jest rodzaju żeńskiego.
Spółgłoską kończy się, jeśli jest rodzaju męskiego.
Oltwk93 +169
#demografia #gospodarka #nieruchomosci #logikaniebieskichpaskow
Zawsze śmieszy jak wykopki łykają korwinizmy typu "kiedyś pensja męża wystarczała na utrzymanie całej 6 osobowej rodziny a teraz żona musi pracować i nie starcza nawet na 1 dziecko"
Kto obniżył pensje mężczyzn aby kobiety musiały iść do pracy? Żydzi czy lewacy xD
A kiedy były te czasy że z 1 pensji na w miarę dobrym poziome żyła przeciętna rodzina?
Zawsze śmieszy jak wykopki łykają korwinizmy typu "kiedyś pensja męża wystarczała na utrzymanie całej 6 osobowej rodziny a teraz żona musi pracować i nie starcza nawet na 1 dziecko"
Kto obniżył pensje mężczyzn aby kobiety musiały iść do pracy? Żydzi czy lewacy xD
A kiedy były te czasy że z 1 pensji na w miarę dobrym poziome żyła przeciętna rodzina?
Miasta nie są z gumy, a poszerzanie ulic nie jest w ich interesie, bo musiałoby się to odbywać kosztem terenów zielonych, trawników, placów, terenów turystycznych.
Głównymi sprawcami powstawania korków są kierowcy.
Auto to luksus. To wygodny, szybki, ale też zajmujący masę miejsca, tylko po to by przewieźć jedną osobę. Nie jest to problemem w małych miasteczkach czy wsiach, gdzie gęstość zabudowy jest niewielka, ale w miastach takich jak #warszawa #poznan czy #wroclaw? Gdzie w takim jednym blokowisku może mieszkać więcej osób niż w większości wiosek w Polsce? I teraz Ci wszyscy ludzie mają auto, albo dwa. I każdy musi mieć je zaparkowane przy wejściu.
Nie mieszkam w jakimś wysokim bloku, ale w mojej klatce już jest 15 mieszkań. Klatek w tylko w moim "kwadracie" jakieś 25-26. 375-390 mieszkań, czyli 375-390 samochodów. A nie są to jakieś bardzo wysokie budynki. Na terenie 2ha (około 3 boisk piłkarskich #pdk ( ͡° ͜ʖ ͡°) ). Pewnie na wyższych blokowiskach sytuacja jest o wiele gorsza. Nie wszyscy mają auto, ale załóżmy, że auto jest tak niezbędne do życia, jak Wam się wydaje i każdy musi je mieć.
Wiadomo, zaraz pojawią się argumenty - mieszkam pod miastem i dojeżdżam, mam 5 dzieci i każde chodzi do szkoły w innej części miasta, ostatnio odbierałem matkę ze szpitala, mieszkam w mieście, ale pracuje 30 km od niego, nie będziesz mi mówił jak mam żyć, a co jak będę chciał przewieźć szafę z IKEI?
I z wszystkimi się zgodzę (poza szafą z IKEI. serio, jest coś takiego jak transport i nie musisz utrzymywać auta przez 2 lata żeby raz przewieźć szafę). Nie zamierzam Wam mówić jak macie żyć. Auto jest wygodne, oszczędza czas, nie masz kontaktu z innymi ludźmi, co teraz jest szczególnie potrzebne. Po prostu miałczenie o tym jak biedni są kierowcy, którym nagle ktoś ogranicza im parkingi, żeby zrobić park czy poszerza chodnik i tworzy buspasy czy ścieżki rowerowe kosztem ulicy są śmieszne. Sami sobie to wybraliście, a miasto stawia na komunikację zbiorową, bo ogranicza zanieczyszczenia, hałas i zużycie infrastruktury. To jest w interesie wszystkich mieszkańców, a nie tylko tych zmotoryzowanych.
Komentarz usunięty przez moderatora
Na moim odcinku najszybciej wychodzi rower: 20-25 min przy 6,5 km, z czego spora część to czekanie na ustawionych pod auta światłach. Samochód jakieś 20 (rano)-35 min (40 z korkiem na Hallera). Zbiorkom (1 przesiadka) jakieś 35-50 min (zależnie od ilości samochodów i trafieniem na przesiadkę).
@Karoleer: znowu - kwestia priorytetów. Lepiej jeden wypełniony ludźmi tramwaj niż wpuścić tam auta. Przynajmniej z perspektywy miasta. Ale fakt, niektóre buspasy są tak głupie (np.
@Hrjk: no to sobie jedź rowerkiem zimą albo w deszczu, nikt ci nie broni.
Kierowcy to bardzo duża grupa,
@Hrjk: Właśnie władze miast odpowiadają za korki, jeśli swoją polityką zmuszają ludzi do korzystania z aut. Wielu wolałoby komunikację miejską ale nie mają wyboru albo różnica pomiędzy autem a komunikacją jest gigantyczna.
Autentyczne problemy z Bielska-Białej, 180 tys.
Komentarz usunięty przez moderatora
Wszyscy przesiedli by się na super zbiórkom, metro jeśli stać oraz hulajnogi elektryczne czy podwieszana kolej czy tramwaje.
@lightman_ltm tu sie zgodzę. Miasto to żywa tkanka i trzeba uważać żeby jej nie zabić. Może warto pomyśleć nad strefami parkingowymi? Problem jest taki, że mieszkańców ubywać raczej nie będzie, szczególnie gdy
https://tvn24.pl/poznan/samochod-rower-autobus-wielki-wyscig-na-bulgarska-ra250220
https://rybnik.naszemiasto.pl/rower-autobus-czy-auto-wyscig-wygrywa-prezydent-kuczera-na/ar/c4-4685857
Komentarz usunięty przez moderatora
Komentarz usunięty przez autora
@Hrjk: syn miał żłobek w innej dzielnicy i o dziwo częściej łatwiej mi było podjechać z nim metrem niż tłuc się autem i potem szukać miejsca do zaparkowania. Niemniej faktycznie samochodem jest o niebo wygodniej, bo i dziecko można "spacyfikować" i po zakupy po drodze podskoczyć.
Ty naprawdę nie masz obecnie dzieci albo znajomych z dzieciakami. Jak ma więcej niż 10 lat obecnie ma tyle zajęć dodatkowych, że tylko biega między nimi. Poza tym obecnie te szkoły potrafią być tak daleko od miejsca zamieszkania, że nikt nie puści sam 8 latka do szkoły gdzie musi zrobić dwie przesiadki bo to jest jego rejonowa bo miasto dalej jej nie ogarnęło bliżej. O godzinach szkolnych dzieciaków, gdzie to jest raz 7:30 raz 11:00 nawet nie wspominam.
Żeby Buspas miał sens to ten autobus musi jeździć co chwila po tym buspasie. Dodatkowo musi być odpowiednia siatka połączeń. Obecnie takiej nie ma tak naprawdę bo jak
@Hrjk: tak tak, oni w ogole nic do tego nie maja, najlepiej jakby nic nie robili i tylko hajs od placacych podatki brali
Aż szkoda strzepic ryja, tak jedno ze skrzyzowan w warszawie przebudowali ze teraz korki nie sa tylko z centrum na ursynów ale również prostopadle do tego kierunku, na każda mysl o
Komentarz usunięty przez moderatora