Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
#przegryw #zwiazki #tinder #podrywajzwykopem i chyba też #blackpill #redpill

Na wykopie czasem czytam, że w Polsce często można spotkać pary, w których kobieta jest bardzo atrakcyjna, a mężczyzna przeciętny albo nawet gorzej.

Nie wiem, jak bardzo trzeba być oderwanym od rzeczywistości, by wygłaszać takie bzdury. Tak nie było nigdy.

Z wielu badań, obserwacji wynika, że ludzie najczęściej wiążą się z osobami na podobnym poziomie atrakcyjności fizycznej. Jednak z moich obserwacji życia, ulicy, znajomych, portali randkowych itd wynika, że sytuacja robi w ostatnich latach coraz gorsza dla mężczyzn.

Ja sam jestem lekko ponadprzeciętny z wyglądu (porównuję się z innymi facetami w moim wieku, czyli tuż przed 30, w Polsce), byłem w kilku związkach. Kilka lat temu nie miałem problemu z umawianiem się z dziewczynami, ponadprzeciętnie atrakcyjne dziewczyny mnie nie zlewały, byłem w związku z dobrze wyglądającą dziewczyną poznaną na domówce.

Obecnie jest znacznie trudniej, nie wyglądam gorzej niż te 5 lat temu, pod wieloma względami się rozwinąłem, zbudowałem trochę masy na siłce, zarabiam znacznie więcej, a nie mam szans u kobiet, które jeszcze kilka lat temu były z mojej ligi, obecnie przeciętne laski to absolutne maksimum moich możliwości, a te ładne mnie olewają, nie tylko na portalach randkowych, ale i w rzeczywistości.

Kiedy wychodzę na ulicę, na imprezę, spotykam się ze znajomymi, przecieram oczy ze zdumienia, jak obecnie dobierają się ludzie w pary. Normą jest sytuacja, w której przeciętnie wyglądający mężczyzna w moim wieku, taki ze 180 cm wzrostu, przeciętną, ale szczupłą sylwetką i normalną twarzą, ma dziewczynę, która jest po prostu gruba! A zwykłe, przeciętne dziewczyny, takie ze zwyczajnymi twarzami i sylwetkami, coraz częściej mają całkiem niezłych, dobrze wyglądających i wyćwiczonych na siłowni chłopaków.

5 lat temu powszechność występowania takiego zjawiska była nie do pomyślenia. Grube laski miały grubych facetów albo były same. Przeciętni chłopcy nie umawiali się z grubaskami, tylko przeciętnymi dziewczynami na swoim poziomie.

Mam wrażenie, że przez portale randkowe i inne instagramy rzeczywistość zupełnie się zmieniła. Naprawdę topowe laski umawiają się z najprzystojniejszymi mężczyznami albo znajdują sobie na insta obrzydliwie bogatych sponsorów. Wielu przystojniaków i sponsorów ma po kilka własnych dziewczyn, przez co mniej lasek na tym poziomie zostaje dla reszty. Pozostali dobrze wyglądający mężczyźni "zgarniają" resztę atrakcyjnych kobiet, a i tak im brakuje, żeby każdy kogoś miał, więc sięgają niżej. To samo dzieje się na kolejnych poziomach, aż dochodzimy do mężczyzn lekko poniżej przeciętnej, którzy mają zazwyczaj naprawdę brzydkie i grube partnerki, a ci jeszcze niżej są samotni.

Inna sprawa jest taka, że w ostatnich latach mężczyźni wyglądają coraz lepiej z roku na rok, więc konkurencja jest coraz większa, a poziom kobiet nie rośnie, bo rynek tego od nich nie wymaga. Być może dziś odpowiednikiem mężczyzny o przeciętnym wzroście, przeciętnej twarzy i średniej sylwetce (niezbyt umięśnionej, bez siłowni) jest gruba laska, bo wszyscy odczuwają presję ze strony rynku i ciężko pracują nad swoim wyglądem? Siłownia jest coraz popularniejsza, coraz więcej mężczyzn używa sterydów, zwiększa się również świadomość na temat dbania o siebie. Dawniej wielu mężczyzn nie wykorzystywało swojego potencjału, a obecnie potrafią zmaksymalizować swoje szanse, poprawić wygląd swojej sylwetki dzięki siłce, diecie, a nawet sterydom, a dzięki niskiemu poziomowi tkanki tłuszczowej, zabiegom dermatologicznym i innym działaniom również ich twarze wyglądają znacznie lepiej.

Może po prostu facet 7/10 z 2010 roku jest już tylko 5/10 w 2020 roku? W takim przypadku będzie tylko gorzej... Momentem ostatecznego upadku będzie chwila, w której faceci zaczną sobie masowo robić operacje twarzy, by umawiać się z ulanymi laskami, gdy już brak presji ze strony mężczyzn połączony z feministycznymi ruchami typu "fat acceptance" doprowadzi do tego, że ulana, ale nie gruba laska, będzie bardziej atrakcyjna od 80% młodych kobiet.

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5edb836b812485f6842b9c43
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: LeVentLeCri
Przekaż darowiznę

[=====================================...] 94% (220zł/235zł)
  • 19
@AnonimoweMirkoWyznania po prostu ludzie głoszący obalane przez ciebie teorie formują na podstawie par nieco starszych, które dobierały się na nieco innych zasadach niż obecnie młodzi ludzie. Już czytam narzekania, że tinder i instagram "zniszczyły" rynek matrymonialny, a mi się wydaje, że ich wpływ w pełni zaobserwujemy dopiero za kilka lat, a co za tym idzie, tag przegryw może rozkwitnąć ( ͡º ͜ʖ͡º)
NaćpanaMaciora: Mam te same obserwacje. Wielu moich kolegów ubiera się świetnie, są wysportowani a kręcą z takimi bladziami, że szok. Tutaj też dużo wini porno. Nie panujemy nad popędem, wyższe uczucia schodzą na dalszy plan, bo poza dziurą nic faceci nie widzą. Polskie kobiety ubierają się fatalnie i niedbale. Dziś widziałem pewną znaną aktorkę. Lump normalnie z wyglądu. Poza tym charakter, mają rozpieszczony i fatalny. Pracowałem przez ostatnie miesiące z młodą,
jaa: Do tego doprowadziła popularyzacji social mediów i aplikacji randkowych. Do tego powszechna globalizacja, coraz więcej dziewczyn zna angielski i wybierają przystojnych Hiszpanów zamiast przeciętnych Polaków. Swoje zrobiło też porno czy też takie kwiatki jak 365 dni.

Obecnie ładna, czy nawet przeciętna kobieta woli raz na 2-3 miesiące przespać się z ponadprzeciętnym mężczyzną niż regularnie sypiać z kimś przeciętnym. Brak seksu, a także presja społeczna (w końcu ten kto ma seks
@AnonimoweMirkoWyznania: To nawet nie jest kwestia 10 lat, to się zrobiło na przestrzeni ostatnich nie wiem 4-5? Półtora roku zakończyłem kilkuletni związek z dziewczyną z przedziału 7-8/10. Po związku jeszcze podciągnąłem swój wygląd na lepszy i... nie udało mi się ani razu umówić z dziewczyną porównywalnie ładna co moja była xD. Wiele z nich tylko na fotach dobrze wyglądało, na żywo było średnio. O poziomie intelektualnym nie wspominam, bo nie ma
WybranyTyran: Przy ocenach znormalizowanych między 0 a 1, kobiety mają skalę liniową a mężczyźni do kwadratu.
Oznacza to, że kobieta 5/10 będzie miała wygląd 0.5. wygląda średnio. Facet 5/10 będzie miał wygląd 0.25, czyli słabo. Są na tym samym poziomie, chciał facet wygląda gorzej. Oboje są 5/10.

Zaakceptował: sokytsinolop
Nie wiem, jak bardzo trzeba być oderwanym od rzeczywistości, by wygłaszać takie bzdury. Tak nie było nigdy.


@AnonimoweMirkoWyznania: jakim trzeba być piwniczakiem, żeby gadać coś przeciwnego XD To że laska jest z przeciętnym, bądź poniżej przeciętnym typem jest u nas czymś normalnym. Cały czas to widzę, u randomowych ludzi, znajomych itd. Tak po prostu jest. Mnie to nawet nie zaskakuje....
AluminiowyKnur: Druga sprawa, że faceci nie akomodowali się do nowych warunków: dla kobiety związek obecnie to ostateczność i transakcja. Niestety, to właśnie faceci myślą o stabilizacji i miłości na całe życie. Kobietom wystarczy zaspokajanie własnych żądz z atrakcyjnym partnerem - związek to transakcja. Ważne żeby był ruch w kanale, a czy to będzie przystojny Wacek czy Jacek to bez różnicy. Ciekawe gdyby faceci nagle zaczęli zachowywać się podobnie i nie przeć
@AnonimoweMirkoWyznania: > Dziewczyna bardzo atrakcyjna, facet przeciętny albo nawet gorzej
Jak dla mnie to może się zdarzyć w niektórych przypadkach. Ale najczęściej podchodzi pod dwie kategorie:
1. Facet naprawdę, ale to naprawdę nadrabia statusem, prestiżem i tym podobnym.
2. Dziewczyna ma skrzywioną przez otoczenie psychikę, myśli że jest za gruba, za brzydka i ten facet to maksimum na jakie ją stać