Aktywne Wpisy
Van-der-Ledre +297
Z tym Wołyniem to ciekawa sprawa. Nikt już nie chce pamiętać, czym był on spowodowany. A jego podwalinami było ciemiężenie Ukraińców przez Polską szlachtę przez wiele lat. Nastroje się psuły, psuły, aż wybuchły w kulminacji jako zbrodnia wołyńska. Co oczywiście było straszne i nigdy nie powinno się stać. Było to ludobójstwo i należy je jak najbardziej potępiać, podobnie jak i Banderę itd. Jednak to już było, minęło wiele wiele lat. Tamte pokolenia poumierały, dziś są nowe. Warto przypomnieć, że prawdziwym bandytyzmem wykazuje się kacapia, która niszczy polskie cmentarze, zaprzecza zbrodni katyńskiej, czy sam fjutin który na Polskę zwala odpowiedzialność za 2wś. Zachowanie Niemców też pozostawia wiele do życzenia, to oni rozpowszechnili pojęcie "polskie obozy zagłady", śmieją się z żądań o reparacje wojenne itd.
Rok do roku jest ten Wołyń wałkowany, tak trzeba uczcić pamięć ofiar, przypomnieć Ukrainie, że zrobili źle. Warto też powiedzieć, że sami Ukraińcy często nie wiedzą, że dla nas ich bohater narodowy bandera był zbrodniarzem. Dlatego trzeba edukować i uświadamiać. W zeszłym roku Andrzej Duda i Wołodymir Załęcki wspólnie uczcili pamięć ofiar zbrodni wołyńskiej. Prezydent Ukrainy nadał też wtedy Polakom specjalny status na terenie Ukrainy. A po skandalicznych słowach ambasadora w Niemczech, kwestionujących zbrodnię, odwołał go. Zresztą co roku Ukraińcy sprzątają cmentarze pomordowanych na Wołyniu.
https://www.wprost.pl/kraj/10777339/rocznica-rzezi-wolynskiej-nieoficjalnie-wazne-inicjatywy-zelenskiego-w-planach.html
Ukraina
Rok do roku jest ten Wołyń wałkowany, tak trzeba uczcić pamięć ofiar, przypomnieć Ukrainie, że zrobili źle. Warto też powiedzieć, że sami Ukraińcy często nie wiedzą, że dla nas ich bohater narodowy bandera był zbrodniarzem. Dlatego trzeba edukować i uświadamiać. W zeszłym roku Andrzej Duda i Wołodymir Załęcki wspólnie uczcili pamięć ofiar zbrodni wołyńskiej. Prezydent Ukrainy nadał też wtedy Polakom specjalny status na terenie Ukrainy. A po skandalicznych słowach ambasadora w Niemczech, kwestionujących zbrodnię, odwołał go. Zresztą co roku Ukraińcy sprzątają cmentarze pomordowanych na Wołyniu.
https://www.wprost.pl/kraj/10777339/rocznica-rzezi-wolynskiej-nieoficjalnie-wazne-inicjatywy-zelenskiego-w-planach.html
Ukraina
Salido +254
Minął 20. (z 73) dzień wakacji.
W ciągu ostatniej doby miało miejsce 5 wypadków śmiertelnych w których zginęło 5 osób.
114 wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji.
120 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacj
W ciągu ostatniej doby miało miejsce 5 wypadków śmiertelnych w których zginęło 5 osób.
114 wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym od początku wakacji.
120 ofiar śmiertelnych w wypadkach drogowych od początku wakacj
Heemeyer bezskutecznie zabiegał o pozostawienie drogi dojazdowej i składał liczne apelacje od decyzji, jednak ratusz niezmiennie sprzyjał budowie fabryki, a także jawnie krytykował postawę Marvina za pośrednictwem lokalnych mediów. Po przegranej właściciel zakładu postanowił nie poddawać się i zaczął zabiegać o zbudowanie nowej drogi dojazdowej na jego posesję, jednak i ten wysiłek skończył się niepowodzeniem.
4 czerwca 2004 roku konstruktor zasiadł za sterami buldożera, wyjeżdżając przez ścianę swego dawnego warsztatu, a następnie zrównując z ziemią fabrykę cementu i wyruszając w miasto. W ciągu kilkugodzinnej dewastacji Heemeyer zniszczył doszczętnie budynek ratusza, bank, posterunek policji, siedzibę lokalnej gazety i sklep z narzędziami, oraz wiele innych budynków publicznych powiązanych z osobami, które były zaangażowane w spór. Łącznie w gruzach legło 13 budynków.
Policja i oddziały SWAT próbowały powstrzymać maszynę, ale zarówno ogień z broni długiej, jak i granaty nie miały żadnego wpływu na pojazd. Ostatecznie po oddaniu ponad 200 strzałów (w tym amunicji przeciwpancernej), siły porządkowe zrezygnowały z ostrzału. Heemeyer używał zaś uzbrojenia, w jakie wyposażył buldożer – były to: karabin Barrett M82, karabin Ruger AC556, pistolet Kel-Tec P11 i rewolwer magnum.
Gdy po pewnym czasie w pojeździe zawiodła chłodnica, a jedna z gąsienic zapadła się w piwnicy sklepu Gambles, operator buldożera sięgnął po pistolet i popełnił samobójstwo. Zarówno pozostawione przez niego nagrania, jak i sposób budowy włazu, wskazują, że nigdy nie zamierzał opuścić buldożera – właz został skonstruowany tak, by jego ponowne otwarcie graniczyło z niemożliwością. Według niektórych źródeł Heemeyer zaspawał się w środku, choć wcale nie musiał tego robić – sama pokrywa ważyła 910 kilogramów i była dobrze wpasowana w pancerz, poza tym Heemeyer zalał ją olejem, by trudniej było ją chwycić, co odkryli policjanci próbujący dostać się do kabiny.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Marvin_Heemeyer
#usa #ciekawostkihistoryczne #ciekawostki #gruparatowaniapoziomu #rocznicanadzisiaj
Podziwiam go za ten opancerzony pojazd + to, że tak długo się z nim użerali. A wystarczyło mu pozwolić zbudować drogę dojazdową
@Scheftz: A jak rozwalał miasto to prawo tez było po jego stronie?
Jak zwykle to bywa to nie jest sytuacja jednoznaczna i obie strony dały ciała. Zadziwia mnie po prostu bezkrytyczne robienie z tego kolesia jakiegoś bohatera, czy wojownika o wolność podczas gdy jemu chodziło tylko i wyłącznie o pieniądze. Gdyby było inaczej to nie zgodziłby się najpierw na 250 000, a
@ciezka_rozkmina: Każdy wybiera sobie takich idoli jak chce. Ty wybrałeś fałszywy obraz człowiek jaki się zarysował w powszechnej świadomości na podstawie jedynie części faktów. Masz do tego prawo.
@ciezka_rozkmina: Dziwne jest dla mnie, że osoba nie mająca nic wspólnego z ideami liberitanizmu i niewiele wspólnego z walką z systemem (w końcu on się tylko mścił za to, że nie dostał tyle pieniędzy ile chciał) może stać się idolem dla osoby, dla której te wartości są tak ważne. No, ale jak już pisałem: Twoi idole, Twoja
@ciezka_rozkmina: Racja, sory. O libertarianizmie to nie był Twój wpis.