Wpis z mikrobloga

konto usunięte via Wykop Mobilny (Android)
  • 414
Nie ma co szanować rodziców za sam fakt, że nas stworzyli, zwłaszcza w sytuacji, w której była to zachcianka wynikająca z instynktów i schematów społecznych. Bo to my potem musimy się zmagać z konsekwencjami takiej decyzji.

Muszę się męczyć w życiu i mam kochać rodziców, bo dali mi mieszkanie, jedzenie i wątpliwej jakości wychowanie? Może i nie chcieli źle, ale mimo wszystko przyjęli na siebie ogromną odpowiedzialność, która najwidoczniej ich przerosła. I to moim kosztem. Szczęśliwy w tym życiu nie jestem ani nie mam dobrych fundamentów chociażby genetycznych. Nic właściwie nie mam. Ale dziękuję, że żyję, przecież życie to cud... prawda? :)

#antynatalizm #przegryw #gorzkiezale
  • 72
via Wykop Mobilny (Android)
  • 201
@Thachi: u mnie tak samo - rodziców przerosła kwestia posiadania dziecka, matka wręcz szczerze mnie nienawidziła. Nie miałem prawa być dobrze traktowany, bo dopóki mieszkam pod ich dachem, nie mam prawa głosu.

Skończyłem szkołę, ale jak tylko wyjechałem na studia to rwałem się różnych prac byle tylko zarobić i nie być na ich garnuszku. Po studiach od razu praca i zerwanie kontaktów z rodzicami za to, jak mnie traktowali za dzieciaka.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Thachi: zawsze masz np. taki kraj jak Belgia i eutanazje na życzenie, przestań się użalać i zrob coś z twoim życiem, prawda jest taka, że może 10% ludzi miało właściwie wychowanie przez świadomych rodziców, także sam z tym problemem nie jesteś.