Wpis z mikrobloga

Klepanie stronek o których mówisz, to zwykła praca, która generuje przychód. Jest popyt, to czemu nie?


@dziekuje: dokładnie to napisałem :) Mało interesujące, ale dobrze płatne.

Sam chciałbym pracować przy najnowszych innowacyjnych projektach, ale kto mnie zatrudni przy czymś takim? Liczą się plecy, pieniądze, geniusz, szaleństwo.


@dziekuje: bez przesady. Jest nawet więcej niż trochę (i ciągle przybywa) rozwojowych firm, działów R&D, innowacyjnych startupów. Tam się robi naprawdę fajne rzeczy. Uderzaj
@Lawsuit: ciekawy wątek. Ha jestem taka osobą ktora własnie zaczeła programować z nadzieją że będzie mi to dawacć dobry hajsik ale też z pasji imarzenia do zrobienia swoje gierki kiedyś.Choć oststnio w mojej firmie wkręciłem się w AI i robienie robota ktory analizije dane i nie wiem czy w tym kierunku nie pójdę.
@Lawsuit: bo jest to najbardziej przeruchana przez media i wszelakie bootcampy dziedzina IT, w której obiecują lekką i dobrze płatną pracę leżąc z laptopem na hamaku gdzieś na tropikalnych wyspach popijając drinki z palemką. A potem są sytuacje, gdzie na staż jest po 1000 CV i potem ból dupy o to, że daje się na start zadanie typu codility/devskiller/leetcode z zabójczym czasem na wykonanie, niestety, krzywdząc również dobrych kandydatów. I nagle
@matwes: Popieprzone to jest, mamy tyle tematyk w IT poza programowaniem jak helpdesk, sieci, security, bazy danych, voip/unified communicatios/collaboration zwał, systemy. Z drugiej strony latwiej pewnie znaleźć programiscie pracę stacjonarna lub zdalna w malym miescie niz na przyklad do sieci zebym podal znany mi przyklad. Nawet w niektorych miastach wojewodzkich pojawia sie najwyzej kilka ogloszen na rok, rynek prawie nie istnieje jesli jest sie poza Warszawa/Gdanskiem/Krakowem/Katowicami czy wiekszymi miastami wojewodzkimi.
@matwes dokładnie... I jeszcze te webinary korzystające z naiwności tych kretynow za 20k/ 2 miesiące czy coś w tym stylu mówiące 'zrobimy z Ciebie takirgo programistę że #!$%@? mały, ale musisz zapłacić te 20k i wtedy jeszcze gwarantujemy ci na sto procent miejsce pracy' xD
@korni007: Czy ja wiem, trafiaja osoby ktore zrobily CCNA w trakcie uczelni, jest mniejszy wybor, jednak jest. Sam aplikowalem do duzego korpo ktore robi outsourcing za granice jak Asseco czy IBM, niby wszystko elegancko przeszedlem jednak dostalem odpowiedz, ze nie maja wakatow z angielskim(ogloszenie wymagalo jezyka angielskiego lub niemieckiego lub francuskiego poza jezykiem). Dodatkowo sama wielkosc miast sprawia, ze jesli nie trafisz do naprawde duzej instytucji (energetyka, jakis urzad wojewodzki chociaz