Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak mam nie pisać i nie dzwonić do byłego? Kocham go, tęsknię za nim, nie potrafię tak po prostu się rozstać z kimś kto był mi tak bliskim. Próbuję się umawiać z innymi, ale oni nie są nim, nikt mi go nie zastąpi. Nie ma sensu walczyć o związek, bo to nie jest nasz czas, ale nie potrafię zobaczyć przyszlosci bez niego u boku. Smuci mnie wizja, że już nigdy go nie zobaczę. Jestem po całej przepłakanej nocy, a teraz już i poranku. Nigdy nie przypuszczałam, że człowiek ma tyle łez w sobie.

#zwiazki #logikarozowychpaskow

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #5eb934fc46fe92d49c8d05c9
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
Roczny koszt utrzymania Anonimowych Mirko Wyznań wynosi 235zł. Wesprzyj projekt
  • 26
MglistyDziadek: Pewnego dnia obudzisz się i myśl o nim nie bedzie Twoją pierwszą myślą, a jeszcze później jak będziesz szła spać, to mysl o nim nie będzie Twoją ostatnią myślą. Trzeba czasu, jesteś obecnie od niego uzależniona. Mi przeszło po 5 latach, ale wiem że niektórym poprawia się już po paru tygodniach, miesiącach. Ale wiedz, że to co teraz czujesz, minie, nie będzie tak zawsze. Trzeba tylko poczekać. Zajmuj czymś myśli.
GigantycznaDziewczyna: @troglodyta_erudyta
31.
Dookoła mnie jest dużo związków. Takie które się rozwijają powoli trwają juz po 10-15 lat, a takie co się zaczynają od numerków przed związkiem i bolców na pocieszenie - max dwa lata.

Istnieje znacząca róznica między miłością a zauroczeniem/zakochaniem, ale jeśli biedny człowieczek nie doświadczy tej pierwszej, to myśli że jest alfą i omegą ;)

Zaakceptował: Eugeniusz_Zua
@AnonimoweMirkoWyznania

31.

Ja mam 33 i co z tego?

Dookoła mnie jest dużo związków. Takie które się rozwijają powoli trwają juz po 10-15 lat, a takie co się zaczynają od numerków przed związkiem i bolców na pocieszenie - max dwa lata.

A ja znam związki, gdzie po 10 latach ludzie się rozstawali, z różnych przyczyn. W ciągu tylu lat pogląd na życie może się mocno zmienić.
Albo jeden albo drugi partner może
GigantycznaDziewczyna: @troglodyta_erudyta
Wymyślasz sobie jakieś śmieszne teorie, a tymczasem ja uważam, że jeśli jakaś osoba się NIE ZMIENI przez np.2 lata, a druga i tak przestaje z nią chcieć być, to właśnie było zauroczenie, a jeśli chce dalej z nią być, to dopiero jest miłość.

Jeśli osoba się mocno zmienia, to oczywiste, że miłość partnera może ulecieć, bo ta pierwsza zmieniona nie jest już tą osobą, którą się pokochało.
Dlatego prawdziwie
@AnonimoweMirkoWyznania

Nie oczekuję że zrozumiesz, bo jesteś niebieskim. Dla ciebie miłośc to pożądanie i motyle w brzuchu.

Nie wkładaj mi w usta czegoś, czego nie napisałem.

Jestem w związku z prawie 10-letnim stażem, który miał swoje mocne kryzysy i prawie przestał istnieć. Mógłbym dawno dać sobie spokój i rzucić to w cholerę, ale tego nie zrobiłem, bo mi zależy.
Nie jestem w stanie powiedzieć co będzie za rok, pięć czy dziesięć, bo