Wpis z mikrobloga

@Fadamaker: jesteśmy już po naprawdę wielu konsultacjach, pieseł mocno chorował (nie tylko na oczy) i się najeździł do weta raz w tygodniu. Na powieki już też miał jeden zabieg, ale wróciło do stanu na zdjęciu i teraz jedyne co nam zostało to wycięcie całkiem, ale to się wiąże z nadmierna suchością oka i podatnością na infekcje, wiec wspólnie z wetem podjęliśmy decyzje o zostawieniu tego jak widać.
@Fadamaker: a to krople mamy nawilżające i przeciwzapalne, ale o okularach pierwsze słyszę. Śmiesznie to wyglada :D Przy czym u nas oczy i rogówka w pełni zdrowa, okulistycznie problem jest tylko w obrębie samego gruczołu łzowego i tej trzeciej powieki.
My z kolei mamy celiakię, chorą wątrobę i autoimmunologiczne zapalenie żołądka, którego nazwy nie powtórzę. Kseneł jest po kilkudziesięciu (to nie żart) ostrych rozszerzeniach żołądka i dwóch skrętach. Dopiero wracamy do