[xardas_pl]

#kosmos #nauka #astrologia

Słuchajcie jak myślicie
Dwa obiekty podróżują w przeciwnych kierunkach z prędkością 200 000 km/s (oba). Na jednym z nich ktos włącza idealną latarkę/laser/cokolwiek

Czy na tym drugim obiekcie to światło kiedyś będzie widoczne?

[sars_cov_2]

@xardas_pl tak, bo prędkość światła to 300 000 km/s, więc dogoni obiekt poruszający się z prędkością 200 000 km/s

[xardas_pl]

@sars_cov_2 ale oba obiekty poruszają się z prędkością 200 000 km/s w różne strony.

[Doriath]

@xardas_pl: moim zdaniem nie będzie widoczne

[Klaatu_barada_nikto]

@xardas_pl oba obiekty podróżują w tym samym kierunku i z tą samą prędkością, ale mają przeciwny zwrot?
Ta latarka jest skierowana w kierunku drugiego ciała?
Ich wypadkowa to 400000km/h prędkość światła to 300000km/h
Niestety nigdy nie zobaczy światła.

[mirage50]

@xardas_pl: prędkość światła jest stała niezależnie od prędkości jego źródła

[Doriath]

@Klaatu_barada_nikto: na pewno na godzinę?

[Klaatu_barada_nikto]

@sars_cov_2 to nie tak jak z pociskiem - mythbusters dowiedli, że jak wystrzelisz pocisk z pojazdu który porusza się w tym samym kierunku, z tą samą prędkością ale z przeciwnym zwrotem to pocisk stanie w miejscu względem ziemi

[Klaatu_barada_nikto]

@Doriath sekundę, moj błąd

[mirage50]

@Klaatu_barada_nikto: to nie jest mechanika klasyczna tylko relatywistyka, gościu

[xardas_pl]

@sars_cov_2
@Doriath
@Klaatu_barada_nikto
@mirage50

Dziękuję wszystkim za odpowiedzi. Temat do zamknięcia

[H.....o]

@xardas_pl: zależy co to znaczy idealne i co znaczy "widzialne" i musiałbym w sumie policzyć dokładnie, a nie zrobię tego na telefonie. W każdym razie dojdzuie tutaj do przresniecia ku fioletowi, i zależnie od widma źródła światła, światło które dotrze do celu może wykroczyć poza zakres światła widzialnego.

[MaszynaTrurla]

@Klaatu_barada_nikto: prędkości tak bliskich c nie możesz po prostu dodawać

[PanWaldemar]

@xardas_pl: Ok

[Klaatu_barada_nikto]

@mirage50 zgadza się i dlatego nie jestem pewien mojej pierwszej odpowiedzi. Sugerowałem się jedną z pierwszych teorii o rozszerzeniu wszechświata, która zakładała, że gwiazdy oddalają się od siebie ze znaczącą prędkością więc światło przez nie emitowane nie jest widoczne na nocnym niebie.
Brainfuck, nie jestem gotowy do merytorycznej dyskusji na ten temat.

[Klaatu_barada_nikto]

@MaszynaTrurla zgadza się. Taka wypadkowa nie ma prawa istnieć.

[PanWaldemar]

@xardas_pl: O kurde, napisałem samo OK bo mi chyba coś zbugowało i na start pokazywało samo "słuchajcie jak myślicie" reszta posta nie istaniała

[deryt]

@xardas_pl:
Pisząc "porusza się 200 Mm/s" zapomniałeś dodać względem jakiego układu. Jeśli obiekt 1 względem obiektu 2 porusza się 200 Mm/s, to odpowiedź jak @sars_cov_2.
Ale tobie raczej chodziło o to, że mamy układ odniesienia i względem niego obiekt 1 porusza się w jedną, a obiekt 2 w drugą stronę po 200 Mm/s.
Wtedy się należy zastanowić z jaką prędkością poruszą się obiekt 2 względem pierwszego:
Z relatywistycznego składania

[Klaatu_barada_nikto]

@deryt no i to jest odpowiedź jakiej oczekiwałem. Brawo Mirku! Wiedza uaktualniona, głowa popiołem posypana. Wracam za korpobiurko klepać excella

[H.....o]

@Klaatu_barada_nikto: Policzyłem. Jeśli weźmiesz dość długie ale wciąż widzialne fale czerwone do 700nm, to fala docierająca do drugiego pojazdu osiągnie długość 541nm. Jest to gdzieś w środku zakresu widzialnego, więc tak, niezależnie od interpretacji pojęć w zadaniu, światło jest widoczne.