Wpis z mikrobloga

@Szebek: porzuciłem atoma pare lat temu jak vsc zaczął być w miare ogarnięty i jestem zadowolony. A vim to chyba najlżejszy edytor pod linuxa. Wada jest taka że spędzisz godziny na konfiguracji a w vsc masz wiekszosc rzeczy out of the box