Wpis z mikrobloga

Zablokowanie festiwali w tym roku to świetna okazja żeby spróbować przenieść takie wydarzenia do VR.
Siedzicie sobie na kanapie podłączeni z VR a przed wami gra artysta na drugim końcu globu, a w okół macie avatary innych ludzi

W załączniku japońska wirtualna piosenkarka.

#festiwal #koronawirus #vr #muzyka
  • 4
@Gavilar: Totalna abstrakcja. Gdyby to była bardziej zaawansowana wirtualna rzeczywistość gdzie odczuwasz bodźce i jakby realnie znajdujesz się na takim koncercie, to owszem, chętnych byłoby nie mało. A tymczasem dzisiejszy VR można jeszcze traktować jako zabawkę na chwilę, bo koncert to nie tylko gra zespołu, a cała otoczka, której po prostu nie podrobisz.