[jedrek1212]

Mam pytanie do osób znających się na pieczeniu chleba. Zrobiłem tydzień temu zakwas na mącę żytniej 2000z tego przepisu. Tylko podczas 1 dokarmienia dynamicznie rósł, w innych przypadkach były tylko bombelki. I chleby które na nich robię nie rosną. Najpierw zrobiłem taki pszenno-żytni z mąki 2000 przepis wyglądał jak na załączonym obrazku. Więc stwierdziłem, że zrobię taki pszenny na mące 650 przepis zdjęcie w komentarzu. Za każdym razem rano wyjmowałem zakwas z lodówki, po 2/3 godzinach go dokarmiałem. Wieczorem robiłem zaczyn (co najmniej 100ml, a w przypadku pierwszego nawet 200 ml zakwasu dawałem). Potem późnym rankiem robiłem ciasto, zostawiałem do urośnięcia (nie rosło) i piekłem. Czy jest coś co ja robię źle, czy może zakwas jest młody i po jakimś czasie zacznie rosnąć?

#chleb #pieczenie #gotowanie #piekarnie #bojowkapiekarska

[tptak]

@jedrek1212: zakwas jest za słaby. Dalej karm go regularnie, dwa razy dziennie, aż okaże aktywność.

[jedrek1212]

@tptak: Dzięki, a wiesz może czy w przypadku jak skończyła mi się mąka żytnia 2000 (a teraz ciężko ją kupić), to czy mogę użyć pszennej razowej do dokarmiania?

[tptak]

@jedrek1212: Nikt tego nie sprawdza :) Zmieni Ci się trochę zakwas i będziesz musiał może się do tego dostosować. Zakwas pojedzie na każdej mące.

[jedrek1212]

@tptak: Zastanawiałem się, czy go to jakoś nie popsuje

[tptak]

@jedrek1212: To zależy co masz na myśli mówiąc popsuje. Są tacy, co stawiają na powtarzalność i ich zakwas musi zawsze być identyczny - dla nich to byłoby popsucie. Ale Ty nie jesteś pewnie taką osobą. Chcesz mieć chleb. Zakwas nie protestuje, nie unika glutenu, jak dostaje żarcie to je.

[jedrek1212]

@tptak: chcę żeby robił chleb, więc mi styka taki