Wpis z mikrobloga

Siemano mirunie,

sytuacja przedstawia się następująco, a mianowicie odmówiłem przyjęcia mandatu w wysokości 500 zł za przemieszczanie się podczas "stanu epidemii" bez jakiejkolwiek "potrzeby". Od piątku mnie bagetmajstry szukały i dopiero wczoraj wręczyli mi przesyłkę z sanepidu, zdjęcie poglądowe w załączniku.

Nie ukrywam, że jestem zszokowany faktem co tu się #!$%@?( ͡° ʖ̯ ͡°). Najśmieszniejsze, że na odwołanie się od tego są 2 tygodnie a na zapłatę kary tydzień.

Jakieś porady prawne?

#koronawirus #bekazpisu #pytanie
drivent - Siemano mirunie,

sytuacja przedstawia się następująco, a mianowicie odmó...

źródło: comment_1586700371OMHhInfrj2SRqr2xJdKEtn.jpg

Pobierz
  • 592
@cecyl: wiesz może, czy tak samo to wygląda w normalnych krajach? Bo dla mnie to nie jest normalne, że policyjny pies (od kilku dni nie mam już szacunku dla żadnego milicjanta, wcześniej jakiś tam miałem) ma do mnie głupi problem i postanowi mi dowalić, a ja nie mam jak się bronić inaczej niż "zapłać i potem idź do sądu". Przecież to jest chore