Wpis z mikrobloga

@benzdealer: Jeśli ktoś wchodzi w taki biznes to myślę, że doskonale wie o co w nim biega i bardzo sobie ceni to, że nie jest rozpoznawalny i nie musi być 10 miesięcy w trasie przekuwając ten tekst w pieniądze, może chodzić gdzie chce nie będąc zaczepianym co 5 minut, nie dostaje pogróżek bo komuś nie spodobała się piosenka i tak dalej...
A jeśli przypadkiem uda mu się stworzyć ponadczasowy hit to