Wpis z mikrobloga

Rząd może pozbawić moją siostrę marzeń, a miała być znanym chirurgiem (rodzina lekarska)

Wszystko rozchodzi się o matury. Już wyjaśniam. Rodzina lekarska z dziada pradziada. Udziały w firmach farmaceutycznych. Teraz czas na młodszą siostrę. Prymuskę, przewodniczącą klasy, która gdzie się nie pojawiała zgarniała główną nagrodę. Konkurs o wiedzy ochrony środowiska? Złoty medal. Konkurs z wiedzy pożarniczej, laureatka Polski. Ukończony certyfikowany kurs szycia. Teraz 3 klasa liceum. Oceny odpuściła, nie są miarodajne. Dziś traci nadzieje, szarpią nią wątpliwości. Zero chłopaków i znajomych. Zero problemów. Do teraz.

Zaciekle walczyła, nocą i dniem, ranem i wieczorem by dobrze przygotować się do biologii i chemii. Pamiętam jak na kolację wigilijną zeszła do nas tylko na chwilę, by połamać się opłatkiem i coś zjeść.

A teraz? Prawdopodobnie rząd zlikwiduje matury (przerobiła tuziny arkuszy). Godziny płatnych korków i reelekcji. Najlepsi egzaminatorzy a wśród nich lekarze praktycy. Teraz przy likwidacji matur, to oceny prawdopodobnie będą wyznacznikiem poziomu ucznia. Potem rekrutacja na medycynę, będzie odbywać się na ich podstawie. Wtedy to nie ona, prestiżowa prymuska, z powołania lekarka dostanie się na prestiżową uczelnię, tylko koleżanka z ławki, która lepiej potrafiła ściągać.

Mam tylko szczerą nadzieję, że rząd albo przesunie matury, albo sprawi by moja siostra jednak się dostała. Tak to moi drodzy wygląda z perspektywy rodziny lekarskiej. Życzymy wam i sobie, by matury jednak się odbyły i wasze siostry jak moja dostały się na wymarzone kierunki.

A wy co o tym sądzicie?

#matura #biologia #chemia #polska #koronawirus #rozowepaski
jmuhha - Rząd może pozbawić moją siostrę marzeń, a miała być znanym chirurgiem (rodzi...

źródło: comment_1586186899OWJtAiUFKqNYdDo2BRFD6V.jpg

Pobierz

Waszym zdaniem

  • Matury należy przesunąć 41.4% (1532)
  • Matury odwołać, rekrutacja na stud. na pods. ocen 7.6% (282)
  • Mature odwołać, zwołać egzaminy wstępne na studia 51.0% (1890)

Oddanych głosów: 3704

  • 152
  • Odpowiedz
@jmuhha: No wiadomo, szczęście jest potrzebne zawsze, więc w takim sensie każdy egzamin to loteria.

Ale mam na myśli, że wszyscy egzaminowani piszą w takich samych warunkach, pilnowani w taki sam sposób, oceniani przez ludzi, którzy ich nie znają, no i materiał na egzaminy jest najczęściej ściśle określony (zależy co i gdzie, ale pamiętam że jak ja zdawałam na studia, to było podane na podstawie jakich książek czy podręczników będzie egzamin.
  • Odpowiedz
@jmuhha: ja tez w jej wieku miałam być znanym chirurgiem kardiologiem psychiatra o i jeszcze neurochirurgiem i wiesz co?

Gowno

A i jeszcze jedno. Z powołania bo kuje się noc i dzień i jest z rodziny lekarskiej? Oj nie o to tu chodzi...
  • Odpowiedz
@jmuhha: Jeśli to nie bait to Twoją siostrę czeka duuuuże rozczarowanko, niezależnie od tego czy ją przyjmą czy nie. No chyba, że oprócz chemii i biologii kuła też języki obce.

Ale sam pomysł rekrutacji na podstawie ocen to jedna wielka #!$%@?. Mówi to ktoś, kto ma średnią w okolicach 3, ale 80% > na próbnych arkuszach, również biolchem. Tyle dobrego, że nie wybieram się na medycynę.
  • Odpowiedz
@RikBig tak praktyka i ambicje, tylko najpierw trzeba się tam dostać. Ja jestem już dawno po maturze ale współczuję uczniom którzy miesiąc przed już nie mają możliwości kontaktu z nauczycielem, dopytania o coś czy poprawieniu jakiejś oceny. I co gorsza nikt nawet nie jest im w stanie powiedzieć czy matura będzie czy nie. Jak nie będzie matury to co będzie?? Nic bo u nas najważniejszy jest porządek głosowania w Sejmie i aby
  • Odpowiedz
A wy co o tym sądzicie?


@jmuhha: Że jak ma kasę i wiedze to nie powinna się #!$%@?ć o miejsce na publicznej chlewo-uczelni tylko studiować za granicą jak człowiek w prywatnej dobrej uczelni. Lekarze wysrywani przez Polskie uczelnie to przeważnie ludzie którzy przepisują antybiotyki na cały etat.
  • Odpowiedz
  • 4
@jmuhha Jakby byla taka zdolna to wygrala by jakas olimpiade i miala zagwarantowane miejsce na jakieś uczelni, widocznie jest przecietna uczennicą a nadrabia to pracą. Inaczej nie ma mowy mowic o prymusce xD
  • Odpowiedz
Tym bardziej że o ena z jednej a z drugiej szkoły nie jest miarodajna, w jednej 5 jest równie trudna co w drugiej 3 nieraz
  • Odpowiedz
@jmuhha #!$%@? ale mnie dupa piecze jak czytam jak ktoś sie uczy bo ja też chce mieć taki zapał(ja też 3 liceum), zamiast nauki grałem cały dzień w cska i minecrafta a z fizyki #!$%@? umiem
  • Odpowiedz