Wpis z mikrobloga

@Wannababcie: Mieszkaniowa ciężka, ale to berlin i tu było tak wcześniej i będzie tak prawdopodobnie po epidemii, udało nam się znaleźć nowe, lepsze mieszkanie tuż przed wprowadzeniem tych zaostrzeń dotyczących spotkań, teraz mamy spokój.
Z zakupami na odległość ciężko. Zaraz po przeprowadzce zrobiliśmy większe zakupy, bo wszystkie Rewe, lidle i edeki mają dostawy pobookowane do końca maja. Tyle dobrze, że dostawy z restauracji działają tu sprawnie i bezkontaktowo.

Praca luzik, ale
@Wannababcie: albo miec bardzo dużo pieniążków na wyjazd + wyższe wykształcenie w kierunku, który jest z góry określony na liście SOL. no chyba, ze jestes zaraz po PWr to masz wrota na wpół otwarte bo potrzeba kasy na start.
@Wannababcie: Ja siedzę w Berlinie. Jak miałem w czerwcu próbować swoich sił w PL po 3 letniej emigracji tak mi chęć powrotu przeszła ( ͡° ͜ʖ ͡°) 60% moich znajomych z PL potraciło prace. Jedyne co mnie boli to to że nie mogę na weekend przyjechać do PL :/ Dodatkowo przemawia za mną jakość służby zdrowia.
Całe dorosłe życie myślałem o wyjechaniu do Islandii ale człowiek przez bliska więź z 80 letnim dziadkiem odważył się do większego miasta za robotą wyjechać teraz jak by wirus dziadka zabrał to pierwsze co po otwarciu granic kierunek Islandia