Wpis z mikrobloga

@Wannababcie: ja tak i nie do pracy, bo pracuję zdalnie/własne biznesy. Chodzi o to, że państwo dowali takie podatki, że się zesramy w gacie, a nie daje nic w zamian :D
Po tym co Niemcy oferują swoim rezydentom, chyba wolę płacić wyższe podatki w normalnym kraju :)
  • Odpowiedz
  • 595
@glogovianin: @7iedemmetrow: tutaj już nie chodzi o podatki. Chodzi o zabieranie praw obywatelskich, działanie wbrew konstytucji, kłamanie w żywe oczy, dymanie jak się da. Nadeszła dyktatura i najgorsze jest to, ze poparcie dla PIS nie spadnie bo tv propaganda tak pierze mózg Grażynom i Januszom, ze i tak zagłosują na nich..
  • Odpowiedz
@Wannababcie: będzie bieda po prostu, wiele lat beznadziei, zaciskania pasa, dojenia przedsiębiorców, rozrostu aparatu państwowego, gospodarka centralnie sterowana, walka ze spekulantami, którzy będą wszystkiemu winni, podwyższanie podatków, duże bezrobocie. jeśliby porównać do istniejących tworów to coś w rodzaju Białorusi na przykład
  • Odpowiedz
@Miszaalina: tutaj może być problem ze znalezieniem pracy. Duże bezrobocie będzie dla nas dużym minusem, wiadomo ze prace dadzą „swojemu”, a nie imigrantowi. Jesteś na starcie skreślony.
  • Odpowiedz
Kto rozważa wyjazd na stałe za granice po tym co #!$%@? się w tym państwie plusuje. Ci którzy chcą być dalej okłamywani i w cztery litery waleni siedzą cicho


@Wannababcie: XDDD masz 13 lat? Coś nowego się stało niby? od 5 lat robią co chcą a nagle się ludzie obudzili XDD
  • Odpowiedz
@zOPek: ja tu widzę Niemcy, Norwegię, Szwecję, ewentualnie Francję jeśli sobie poradzą
cała reszta to będzie rozpad, łącznie z USA, które stracą pozycję hegemona
Australia dostała ostro po dupsku od powodzi, pożarów, a teraz wirusa
  • Odpowiedz