Wpis z mikrobloga

Zebrałem dzisiaj moich pięciu pracowników w biurze mojego malutkiego januszexu. I mówię im, że obroty spadły, zła kondycja finansowa i wszędzie są zwolnienia, ale aby się nie nie bali, bo ja nikogo zwalniać nie chcę. Mówię też, że muszę do czasu zakończenia tej kwarantanny obniżyć im liczbę godzin pracy, gdyż i tak nie mamy tylu klientów co wcześniej. Albo to, albo kogoś muszę zwolnić.
Wszyscy pokiwali głowami i się zgodzili, że razem to przetrwamy.

Do czasu. Już pół godziny później dwie pracownice zaczęły mi sugerować, abym lepiej tę Ankę zwolnił (imię zmienione), bo ona i tak słabo pracuje i im dał jej godziny pracy XD A przed chwilą otrzymałem telefon, od jedynego faceta jakiego zatrudniam, z pytaniem czy jemu mógłbym zostawić full godzin, a obniżyć je tylko dziewczynom XD
Solidarność jak cholera, nie ma co.

#dzialalnoscgospodarcza #ekonomia #wkurzylemsie
  • 26
@Shinlim: Oczywiście. Tylko na wykopie lewaki wymagają od ,,januszy” aby ich charytatywnie i z własnej kieszeni utrzymywali teraz. Gdyż każdy może się patrzeć na własną kieszeń i rodzinę, tylko nie ten prywaciarz, wstrętny złodziej ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Prwcownicy tak naprawdę powinni się cieszyć, że nie tracą pracy, gdyż i tak teraz im dołożę do pensji. Za marzec i kwiecień jeszcze mogę to zrobić, później za bardzo
@Fan_Morawieckiego: Obecnie zmianę jest w stanie ogarnąć jeden pracownik. Z 80 klientów na godzinę zrobiło mi się nagle 20. Ponadto, jak sam wspomniałeś, mogę sam przejąć na luzie jeden etat. Dorabiałem sobie jeszcze na korkach od studentów, ale w tym momencie to odpadło i w zasadzie całe popołudnia mam wolne.

@JimNH777: @Sam_w_domu: Panowie, w ten sposób to nigdy Żabki bym nie dał rady prowadzić. Patusiarni nie zatrudniam, ale nie
Obecnie zmianę jest w stanie ogarnąć jeden pracownik. 80 klientów na godzinę zrobiło mi się 20. Ponadto, jak sam wspomniałeś, mogę sam przejąć na luzie jeden etat. Dorabiałem sobie jeszcze na korkach od studentów, ale w tym momencie to odpadło i w zasadzie całe popołudnia mam wolne.


@pokustnik: Wydawało mi się, że zawsze jest jeden pracownik. A może mam ciulate żabki w okolicy
@pokustnik: masz #!$%@? pracowników, którzy nie tworzą żadnego teamu/jedności. Przykre - bo w ciężkich czasach #!$%@?ą, albo przy lepszej stawce - #!$%@?ą. Szkoda, bo poszedłeś im na rękę.

@Bellie każdy z nich chce uprzedzić akcję współpracownika. Jak widać słusznie. Ja na przykład na razie kryję koleżankę, którą szkolę chociaż nie ogarnia. Może potrzebuje więcej czasu na ogarnięcie tematu chociaż wg mnie nie nadaje się do tej roboty... ale jest tańsza. Jak
@Bellie masz rację , poniosła mnie własna projekcja ( ͡° ʖ̯ ͡°)
Ale już odnoszac się stricte do sytuacji to każdy przewidział, że inny może próbować kombinować coś na swoją korzyść. Mało koleżeńskim ale właściwym jest uprzedzenie takiej zagrywki. Efekty będą zależne od pracodawcy.