Poniedziałek, koło 12. Wziąłem sobie urlop, poszedłem do sklepu. Myślałem, że skoro jest środek dnia to nie będzie nikogo w sklepach i na ulicy. Nic bardziej mylnego! Masa starych dziadów w sklepie, średnia wieku ~70-80. I to Emma, strach pomyśleć co się dzieje w Lidlu. Ledwo to chodzi, ale musi codziennie iść do tego sklepu po 3 plasterki szyneczki. Czuję, że jak to p--------e to nie będzie co zbierać z tych dziadków ( ͡°͜ʖ͡°) Ha tfu #koronawirus
Wpis z mikrobloga
Skopiuj link
Skopiuj link