Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@XxMaxiKingxX: Jeżeli mieliby powtórzyć semestr, to musieliby w tej chwili zakończyć naukę do końca roku i zacząć ponownie drugi semestr od stycznia 2021 roku.
Pierwszego semestru powtarzać nie trzeba, bo został już zamknięty, oceny są wystawione.
via Wykop Mobilny (Android)
  • 2
@XxMaxiKingxX: To jest właśnie największy problem. Uczniowie przez tak długi czas bez nauki mogą wiele zapomnieć. Rozwiązanie to niby powtarzanie materiału przez okres bez uczęszczania do szkoły, ale wiadomo jak to wyjdzie.
Ja jestem osobiście pewny, że w tym roku nie będzie matur i egzaminów klas ósmych. Zbyt duże ryzyko i chyba rząd to wie, ale nie powie w tej chwili, aby nie musieć odwoływać wyborów.
Nauka zdalna jest całkowicie bezsensowna,
@CZARNYCZAREK: Nikt nie jest w stanie zapewnić maturzystom bezpieczeństwa podczas matur. Nie ma co liczyć na szczyt zachorowań na początku kwietnia. Organizowanie matur i egzaminów w najgorszym wariancie może spowodować 750 tysięcy bezobjawowych nosicieli wirusa, a raczej maseczek, rękawiczek, kombinezonów wam nie dadzą, bo w skali tych kilkudziesięciu dni egzaminów potrzebowaliby około 10 mln sztuk, co w obecnych czasach, gdzie są one towarem deficytowym jest niemożliwe do wykonania. Logiczny termin matury
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@szynszyla2018: Zakładając, że po zaliczeniu materiału w semestr zimowy do września wszyscy uczniowie będą mieli wolne (żeby utrzymać ciągłość jaka panowała dotychczas), to tak, takie rozwiązanie ma jakiś sens.
Jeżeli jednak ma być inaczej, to już lepiej zacząć od początku w tym styczniu i skończyć w czerwcu.
Według mnie rozpoczęcie nauki w styczniu ma większe prawdopodobieństwo z tego względu, że w październiku ta epidemia pewnie będzie jeszcze dogasać. Dodatkowo zaczynając od