Wpis z mikrobloga

Bolesne i ciężkie słowa piętrzą się w mojej głowie. Po dzisiejszym festiwalu #pokazszczeke szczęka mi opadła ze zdumienia.
Nie potrafię zrozumieć, dlaczego staliśmy się tak otwarci w krytykowaniu cudzego wyglądu. Nasuwa mi się pytanie czy to ja jestem ślepa czy to wy jesteście chorzy? Nie znalazłam wśród was osoby, która odrzuciłaby mnie poprzez to jaki rozstaw kości jej się trafił. #!$%@? przecież dobrze wyglądacie. To jest niesamowite jak ten gość @Blackpill_RAW pisze komentarze pod waszymi zdjęciami ile na ile jesteście. Co za ekspert, co za precyzja. Arcymistrz czarnej wiedzy z dokładną pieczołowitością prześwietli wasze jarzmo i wyrazi opinię. Ludzie miejcie do siebie trochę szacunku. Wszyscy wiedzą, że wasz #przegryw nie wynika z wyglądu.

Wyglądem nie da się najeść w relacji, chyba że przelotnej. Odrębną kwestią jest natomiast to czy czujecie się dobrze we własnym ciele czy nie, bo jestem przekonana, że duża część z was chciałaby wyglądać jak sułtani z tureckich seriali i ubolewacie nad tym, że wygląd nie da wam pewnego statusu, ale z pewnością też Wasz wygląd nie odbiera wam szansy na związek. Jesteście nie przegrywami tylko oszustami i normi...
  • 94
@dupa_karuzela: No to oczywiste, że sama szczęka nie jest wyznacznikiem urody, bo na to składa się duzo więcej zmiennych - włosy, oczy, nos, etc. To, że ktoś ma taką, a taką szczękę nie znaczy że reszta twarzy jest na jakims konkretnym poziomie. Uznawanie Blackpill_RAW za jakiegoś sobrego sędziego wyglądu to jakieś nieporozumienie.

Ale tak czy inaczej, wygląd jest istotnym czynnikiem do oceny czyichś sukcesów w sferze związków. Wszyscy oceniają wygląd w
@dupa_karuzela: nie zgodzę się, wygląd jest jeszcze dochodzi status i pieniądz. Wśród młodych dochodzi podążanie za trendami i modą oraz dopasowanie się do epoki czasów. Wielu z tego tagu różniło się od przeciętnego rówieśnika. Instagram, sanp i inne gówna były im obce. Nie podążali za tym tępym hedonistycznym pędem świata. Co nie znaczy że gnicie w piwnicy jest dobre.