Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Cześć, niedługo mam zamieszkać ze swoim #niebieskipasek i pojawił się zgrzyt, oczywiście, finansowy ( ͡º ͜ʖ͡º) Otóż, kupuje on mieszkanie na kredyt i chce ode mnie, oprócz oczywistych opłat za media i tzw. 'życie', co jest podkreślę, OCZYWISTE, również opłat za... wynajem jako taki xD Szczerze mówiąc, czuję się trochę wyruchana i nie pasuje mi taki układ i takie podejście do mnie. Jest mi bardzo przykro, że osoba, która teoretycznie traktuje mnie jako swojego partnera, nagle robi ze mnie współlokatora. Jak to rozwiązać, co robić? Co myśleć?

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
  • 230
@AnonimoweMirkoWyznania widać nie traktujecie waszego związku poważnie, czyli na dzień dzisiejszy nie planujecie wspólnej przyszłości.
Masz dwa wyjścia, albo zamieszkać z nim jako współlokatorka i przystać na jego propozycję (tylko wtedy raczej nie masz co liczyć na to że ten związek przerodzi się w coś poważnego w przyszłości), albo wstrzymać się ze wspólnym zamieszkaniem jeżeli masz nadzieję na poważniejszy związek w przyszłości.
@AnonimoweMirkoWyznania: Ale chcesz być partnerką czy utrzymanką? Bo to jednak 2 rozne typy związku ;)
Typowa kobieta mieć ciastko i zjeść ciastko. Partnerstwo kiedy pasuje, ale gdy przychodzi do kosztów życia to jednak utrzymanka...
Tak tylko chce zauważyć ze w większości przypadków rata kredytu jest niższa niż koszt najmu analogicznego mieszkania, wiec i tak wyjdziesz na plus płacąc polowe.
@geronimo80 A czemu ma od razu wynajmować? Może mieszka z rodzicami, więc płaci jeszcze taniej. Czemu ma się od rodziców wyprowadzać by spłacić komuś kredyt?
Jak się wyprowadzi do chłopaka i bedzie placic połowę czynszu + opłat + jedzenie to pewnie wyda więcej niż u rodziców ale jednocześnie ulzy mu w spłacie kredytu, bo chłopak oszczedzi na utrzymaniu mieszkania kilka słówek
Wyobraźcie sobie że mieszkacie z rodzicami i płacicie im 600zł, a
@kt13: No witamy w dorosłości hellol xD jezeli chce mieszkać z rodzicami to niech mieszka, jezeli chce zacząć dorosłe życie to i koszty trzeba zacząć ponosić.

Jasne można mieszkać z rodzicami do 40tki... tylko po co? A wyprowadzając się od nich to trzeba już coś z siebie dać więcej...
jestem ciekaw ile lasek przygarnęłoby faceta do swojego mieszkania za darmo bo przedtem mieszkał z rodzicami xD 0.

Oczywiście jak chce za
@geronimo80 pomijając twoje odejście od tematu nie odpowiedziałeś mi na pytanie, czy płacilbys np 30% raty kredytu wraz z 50% innych opłat swojej dziewczynie, gdyby zaproponowała ci taki układ.
Co jest złego w mieszkaniu z rodzicami?
Można mieszkać ze współlokatorami, nie trzeba od razu mieć partnera No i czemu wciąż mówisz o mieszkaniu za darmo?
Czyli o czymś zupełnie innym
Nie, nie przygarnelabym faceta by mieszkał za darmo, ale za 50% opłat
pomijając twoje odejście od tematu nie odpowiedziałeś mi na pytanie, czy płacilbys np 30% raty kredytu wraz z 50% innych opłat swojej dziewczynie, gdyby zaproponowała ci taki układ.


@kt13: oczywiście że tak, dlaczego miałbym na niej pasożytować? nie jestem żigolakiem... Przy czym 30% raty kredytu to jest zajebisty deal, bo jeszcze dużo taniej niż najem.

Co jest złego w mieszkaniu z rodzicami?


@kt13: ewidentny brak samodzielności, brak własnej przestrzeni życiowej,
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@kt13: Co z tego, że połowę opłat opłaca jak przecież zużywa ten prąd i wodę czy korzysta z części wspólnych za które płaci się czynsz.

Tu nie masz wątpliwości, że powinna za to płacić ale już za samo mieszkanie nie?
Przecież zakup mieszkania, wyremontowanie i wyposażenie go kosztuje a ona też z tego korzysta.

Jak piszesz o wynajmie od rodziny to już widzę obraz księżniczki co nagle się zdziwiła, że nie
@geronimo80 tak, płace całą ratę bo to mój kredyt i moje mieszkanie, więc skoro wzięłam kredyt to stać mnie na to by płacić 100% raty + 100% czynszu + 100% opłat + 100% jedzenia. A skoro ktoś płaci połowę czynszu + opłat to ja mam z tego dodatkowe pieniądze by szybciej spłacić kredyt i się od niego uwolnić, czyli sam plus
@m0rgi to dobrze, że mnie tak dobrze znasz. W moim przypadku to akurat ja musiałam utrzymywać rodzinę, a konkretnie mamę. Dopóki nie zebrałam się w sobie i nie wyprowadzilam z domu by zaoszczędzić na tym interesie, a ją zmobilizować do znalezienia pracy albo sponsora
via Wykop Mobilny (Android)
  • 0
@kt13: Wow, utrzymywałaś przez pewien czas własną matkę która wcześniej całe życie na ciebie łożyła i już nawet to masz jej za złe.
Dalej to nie zmienia mojego zdania o tym żeś jest zmanierowaną księżniczką i to jeszcze względem swojej matki. Nieźle sobie ciebie wychowała.
@m0rgi lozyla na nas xd To nie ona, to państwo.... Dzięki za twoje podatki, dzięki nim nie zdechlysmy z głodu ;)
Sama się wychowałam Uważam, że całkiem nieźle, bo nie skończyłam jako alkoholiczka, utrzymanka albo beneficjentka mopsu