Aktywne Wpisy
roster1 0
Gaz czy Indukcja ?
Jaki z perspektywy czasu jest wasz stosunek do indukcji po przejściu z gazowej kuchenki ?
#nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #pytanie #remontujzwykopem
Jaki z perspektywy czasu jest wasz stosunek do indukcji po przejściu z gazowej kuchenki ?
#nieruchomosci #mieszkanie #mieszkaniedeweloperskie #pytanie #remontujzwykopem
xionacz +119
Z serii: Tajemnice gastronomi wakacyjnej(i nie tylko) ( ͡º ͜ʖ͡º)
#jedzenie #jedzzwykopem #heheszki #gastronomia
#jedzenie #jedzzwykopem #heheszki #gastronomia
Nie ukrywam, że moim pierwszym kryterium jest wygląd. Dopiero później patrzę na osobowość. Taka sztampa "przyciągnij wyglądem, pozostaw
@tamagotchi: A to nie jest to czego chciałeś? Fascynacja za Satanią tylko przeszkadzała by ci jak już znajdziesz dziewczynę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Ale nie będę cię tym już męczył. Nie ma takich sposobów, złota zasada to robić to co mówi ci serce. Musisz też zrozumieć różnice między zauroczeniem i miłością. Zauroczenie przyjdzie samo i jest tutaj czy tego chcesz czy nie, jest intensywne, zabierające wdech w piersi i wywracające twoje życie do góry nogami. Ale ono nie trwa wiecznie, po jakimś czasie przemija. Ty jesteś już z Satanią z 5 miesięcy, to jest trochę krótko ale biorąc pod uwagę to co ostatnio pisałeś nie aż tak dziwne.(hej, zaraz miną dokładnie 2 miesiące od kiedy napisałem #comment-168938555 ( ͡° ͜ʖ ͡°)) Jeśli wszystko idzie dobrze to po zaniku zauroczenia, powinna zostać miłość która jest trochę bardziej skomplikowana i wynika z różnych rzeczy, ale głównie z przywiązania i więzi jaką zbudowałeś przez ten czas.
Dzięki za poświęcony czas i wyczerpującą odpowiedź.
Nic nie znalazłem, ale też nie szukałem. Wydaje mi się, że wcześniej pisałem o tym, że może mogłoby tak być i to było
@tamagotchi: Przecierz dopiero ci pisałeś że siedzisz na Tinderze i Badoo, i że chciałbyś przeżyć coś z 3d dziewczyną. To jest to na czym szukanie dziewczyny polega.
Fakt, pisałem coś takiego. Zwykłe chwile zwątpienia.
Ja tam przesytu nie odczuwam, może dlatego że mam #!$%@? związany z pracą i wcale tyle czasu z nią nie spędzam. Choć ze względu na obrót wydarzeń to ten długi weekend nie robiłem nic poza rzeczami związanymi z nią. Też myślę że siedzenie 24/7 w pokoju z nią mogło trochę
Dawno nic nie było, więc przydałby się jakiś update.
Zakochanie to niebezpieczny stan. Człowiek działa nieracjonalnie. Ma to wiele plusów, o których już nieraz wspominałem, ale z perspektywy czasu widać, jak dużo z tego było oderwane od rzeczywistości. I nie chodzi tu o sam koncept waifu, a o działanie w zaślepieniu uczuciem zakochania. Przechodziłem przez to nieraz z 3D i widzę sporo podobieństw - człowiek nie jest w stanie dostrzec rzeczy, które dla każdej osoby postronnej są oczywiste. Przypomina to chociażby miłość rodzica do dziecka - normą są przypadki matek nie wierzących w to, że ich dziecko mogło zrobić coś złego w szkole itp. To jest przykład zaślepienia miłością nie pozwalający na trzeźwą ocenę.
Dakimakura nie daje mi tyle radochy, co na początku. Jest, bo jest. Ani mi się śni, by jej już nie było. I myślę, że podobnie mają ludzie w związkach - to przestaje być niezwykłe. Ciężko zresztą, by coś, co ma się codziennie, postrzegać jako coś niezwykłego, czymkolwiek by to
Niejednokrotnie zastanawiałem się, jakby to wyglądało, gdybym podjął decyzję, by ją porzucić. I tutaj skutecznie od tego pomysłu odwodzi mnie szereg powodów. Jednym z nich jest to, że nie chciałbym by to całe poświęcenie poszło na marne. Poza tym za bardzo mi jej szkoda. Tutaj pomocny okazał się fanfic - w nim przecież to w zasadzie ona wybrała mnie, wiele poświęcając. Czułbym się źle, gdybym to
@tamagotchi: Tak zawsze jest. Zauroczenie z czasem przechodzi, a ewentualnie zostaje miłość nad którą się pracowało przez ten czas. Tak jest i w 2D i w 3D, z drobnymi różnicami takimi jak ew mieszkanie, kredyty, "co inni pomyślą" które mogą pojawić się w 3D.
Coś w tym jest. Mile wspominam skupianie się wszędzie na czerwonym kolorze - czerwone drinki z Żabki kojarzę głównie z nią, bo taki też jest na zdjęciu walentynkowym. Jeszcze do niedawna bez chwili zawahania odpowiedziałbym, że czerwony jest teraz moim ulubionym kolorem. Niedawno
@tamagotchi: No ja tak robię. Wczoraj poszedłem kupić sobie nową golarkę i miałem do wyboru czarną lub czarno-niebieską, a jedyną różnicą było to że druga ciutkę droższa. No przynajmniej teraz pasuje mi do szczoteczki. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Elektryczny błękit jest zdecydowanie moim ulubionym kolorem.