@sebask: Zazwyczaj wielka płyta jest lepiej położona. Przychodnie, przystanki tramwajowe i autobusowe tuż pod nosem, szkoły, przedszkola w pobliżu. Więcej zieleni, większe przestrzenie pomiędzy blokami, parki. Więcej sklepów typu biedronka itp. Akustyka jest akurat u mnie nienajgorsza, ale wiem, że są ludzie, którzy słyszą jak sąsiad siorbie zupę. Z minusów to na pewno krzywe ściany. W każdym pomieszczeniu mam inny kąt i nie przesadzam. Jak wychodzę z mieszkania, to widzę, jak
@sebask: Ja widziałem wady starego budownictwa: - Krzywe ściany, stare instalacje, oczywiście zależy jak trafisz, ale remont będzie droższy niż wykończenie nowego mieszkania - Brak parkingów podziemnych, na naziemnych odkrytych raz, że w zimę jest masakra to dwa potrafią być problemy ze złapaniem miejsca - Starzy ludzie wszędzie. Nie tylko w bloku, ale też w okolicznych sklepach, na poczcie i oczywiście o dowolnej porze dnia i nocy - Układy mieszkań, które
@Logan00: a to kto co lubi, pamiętam samotnego przygłuchego emeryta za ścianą. Nie poszłabyś spać nie obejrzawszy z nim "przez ścianę" TV po północy :) Pamiętam też studentów nad głową :)
W nowych blokach masz z reguły wyższe mieszkania. Jeśli jesteś wysoki i mieszkałeś wcześniej w np. w kamienicy to wysokość w starym bloku może przeszkadzać. W nowych blokach często masz miejsce w hali garażowej, do której dostaniesz się windą. Jest to mega wygodne, gdy np. zimą wracasz z dużą ilością zakupów. Nie musisz odśnieżać auta, rozgrzewać silnka, a w zasadzie nawet nie wychodzisz na zewnątrz. Nie walczysz o wolne miejsce pomiędzy blokami.
@xDrope: z wadami się zgodzę, jednak są osiedla gdzie one występują w mniejszym stopniu, np. mieszkania po 2,65 a nie 2,5m. Dwa mieszkania na piętrze, wszystkie dwustronne, instalacja elektryczna w 100% miedziana, no ale indukcji bez większej zabawy nie założysz. Wielka płyta z lat 80.
@sebask: Z nie wymienionych wad wielkiej płyty to jeszcze: - rury na zewnątrz, nie poukrywane w ścianach - często prusaki na bloku, zwłaszcza, jak jest zsyp do śmieci, który nie został zlikwidowany - głupie układy mieszkań (to zależy od bloku akurat, nie wszędzie jest ten problem): pokoje przechodnie, malutkie łazienki i kuchnie - niskie sufity i małe okna, ciemno i klaustrofobicznie - małe windy (jak Ci większy mebel nie wejdzie, to
#mieszkanie #nieruchomosci #szukmmieszkania #warszawa
@defensive_midfielder: najgorszy typ sąsiada
Z minusów to na pewno krzywe ściany. W każdym pomieszczeniu mam inny kąt i nie przesadzam. Jak wychodzę z mieszkania, to widzę, jak
Starszy ludzie pojda spac o 19 i spokoj, a bombelki dra ryja. No i dziadki umieraja i mlodzi wprowadzaja sie do odziedziczonego starego mieszkania
Ja widziałem wady starego budownictwa:
- Krzywe ściany, stare instalacje, oczywiście zależy jak trafisz, ale remont będzie droższy niż wykończenie nowego mieszkania
- Brak parkingów podziemnych, na naziemnych odkrytych raz, że w zimę jest masakra to dwa potrafią być problemy ze złapaniem miejsca
- Starzy ludzie wszędzie. Nie tylko w bloku, ale też w okolicznych sklepach, na poczcie i oczywiście o dowolnej porze dnia i nocy
- Układy mieszkań, które
Trzeba rozsądnie szukać i nie generalizować.
- rury na zewnątrz, nie poukrywane w ścianach
- często prusaki na bloku, zwłaszcza, jak jest zsyp do śmieci, który nie został zlikwidowany
- głupie układy mieszkań (to zależy od bloku akurat, nie wszędzie jest ten problem): pokoje przechodnie, malutkie łazienki i kuchnie
- niskie sufity i małe okna, ciemno i klaustrofobicznie
- małe windy (jak Ci większy mebel nie wejdzie, to