Wpis z mikrobloga

via Wykop Mobilny (Android)
  • 12
@peetee: Też miałem przy pierwszym podejściu takie odczucia - ani to zabawne, ani specjalnie odkrywcze, ale za drugim podejściem przebrnąłem przez pierwsze kilka odcinków i wsiąknąłem. Zdecydowanie najlepszy, najbardziej emocjonalny serial animowany jaki oglądałem.
@peetee: E luźno. Jako fellow colega mogę powiedzieć, że też początek mnie nie przekonywał, ale ten serial po prostu cały 1 sezon szukał na siebie pomysłu. Kolejne sezony są dużo lepsze.
Myślę, że w sumie warto się przemęczyć, z pamięci nie powie na pewno, ale 2 połowa 1 sezonu już chyba była bardziej spójna z resztą serialu.

@peetee: Bo musiałbyś obejrzeć cały serial, tu się wszystko składa sezon po sezonie, odcinek po odcinku. Z początku faktycznie dupy nie urywa, ale uwierz mi - później emocjonalnie #!$%@? z kapci.