Wpis z mikrobloga

@peetee: Ja też jakoś po 3 odcinkach skapitulowałam. Ale usłyszałam od jednego znajomego, że to tak jak z Breaking Bad, przebrnij przez pierwszy sezon i później petarda. Może kiedyś mi się uda
  • Odpowiedz
@peetee: To prawda, początek serialu jest beznadziejny. Powiem więcej - cała pierwsza połowa sezonu pilotażowego dość znacząco odstaje poziomem od reszty. I pisze to osoba która dała serialowi 8-kę i ciągle czeka na więcej :)
  • Odpowiedz
@peetee: Ja też po kilku odcinkach byłem negatywnie nastawiony ale obejrzałem cały pierwszy sezon i potem robi się bardzo ciekawie. Daj szansę serialowi i obejrzyj pierwszy sezon + część drugiego i gwarantuje ci że będziesz zadowolony.
  • Odpowiedz
@peetee: na początku to i tak jest lepiej - komedyjka która wplata zręcznie wątki "poważne".

Od 4. sezonu mamy zaś dramat, który wplata nieco mniej zręcznie wątki komediowe. Ciężko przez to przebrnąć.
  • Odpowiedz
@peetee: Pierwszy sezon nie jest rewelacyjny, ale każdy kolejny jest już świetny. Bojack to specyficzny serial, trzeba lubić ten konkretny typ poczucia humoru. Obejrzałem całość i polecam każdemu, kto ma odrobinę dystansu do otaczającej go rzeczywistości. Trzeba wyjąć kij z d--y ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@peetee: @ZygoteNeverborn: 3 razy podchodziłem do bojacka. Za trzecim się udało i polecam. Na początku nie zachwyca. Fajny serial o życiu z problemami i problemami z przeszłości. Momentami trochę przesadnie obrazuje niektóre sytuacje, ale ogólnie jest ok:)
  • Odpowiedz
głębiej w depresję bojacka


@czy_pisiont: A, no czyli po prostu to nie dla mnie. Nie twierdzę oczywiście, że innym nie ma prawa się podobać.
@Garet_: Ja 3 razy podchodziłem do Alchemika Paolo Coelho i nauczyło mnie to, że jak po drugim nie styka to raczej już nie da rady. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz