Wpis z mikrobloga

@Mescuda: otóż nie do końca wystarczy zapierdzielac, douczać się i sięgać po nowości i wychodzić poza strefę komfortu a nie siedzieć w jednym grajdołku przez całe życie licząc ze samo się zrobi

Moi rodzice oboje pochodzą ze wsi w tym tata z wielodzietnej i ogarneli mi i rodzeństwu sytuacje z obrazka po lewej

Przy czym nie rozdawali kasy jak chcemy tylko trzeba było na to zapracować żeby coś dali. Żeby nauczyć
  • Odpowiedz
@PaulStanley: No widzisz, a gdyby mieli, to mógłbyś osiągnąć to o wiele mniejszym nakładem sił.

W takich ludziach wcale nie jest najgorsza ich sytuacja materialna, tylko mentalność przegrywów życiowych.
  • Odpowiedz
@kezioezio: ale mieli kasę. Tylko nie chcieli dać ot tak. Jak byłam małym gnojem to tak, fajne zabawki i w ogóle ale jak już poszło się do szkoły to argument „chce buty nike bo Kasia ma” nie przechodził. Jak se uzbierałam to miałam XD
  • Odpowiedz
@Mescuda: tak bo tylko przez urodzenie można dojść do większych pieniędzy i fajnego życia XD

Śmieszą mnie te wasze usprawiedliwienia dla swojej ch*jowości i obwinianie bogu ducha winnych rodziców i całego świata.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 1
@Mescuda: Ale głupoty, rodzina robotników nie implikuje bycia ledwo wegetującą patologią. Chyba że wychowałeś się na początku XIX w.
  • Odpowiedz
@trololo55: Masz rację to nie jest wina rodziców. Mógł sobie wybrać w lobby takich, których stać na korepetycje, mieszkających w dużym mieście, z pieniędzmi na lekarza i inne rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
skumaj, że zapewnienie sobie dobrego życia to twój obowiązek nie twoich rodziców.


@trololo55: Ale ja się #!$%@? o to nie prosiłem XD Mi było zajebiście 28 lat temu, bo nie istniałem.
"Urodziliśmy cię a teraz sobie zapewnij dobre życie mały śmieciu".
Co za pokrętna logika XD
  • Odpowiedz