[Edifice]

Cześć mireczki, szukam z żoną szosy dla niej i co chwila zmienia nam się koncepcja.. rower ma jej służyć do takiej jazdy sportowo rekreacyjnej (najczęściej trasy po 60-80km) + na starty w zawodach triathlonowych (nie szukamy rowera oreo typowo pod to). Planowaliśmy zakup tak do 6k i szczerze mówiąc ciężko znaleźć coś sensownego. Pytanie do was czy warto iść w carbon? Czy może coś lepszego na Alu? Tak samo pytanie odnośnie hamulców - szukam czegoś na tarczach, warto? Jeśli możecie polecić coś konkretnego to będę wdzięczny. Na ten moment jest do kupienia za niecałe 6k Liv na ultegrze z 2018 (powystawowy, gwarancja rozruchowa 3 msc, carbon full) ale jakoś mnie nie przekonuje.
Z góry dzięki za pomoc! (✌ ﾟ ∀ ﾟ)☞
#szosa #rower

[majeranek]

@Edifice: W tej kwocie powinno się udać znaleźć coś powystawowego/używanego w karbonie i na tarczach, a moim zdaniem warto iść w jedno i drugie.
No i powiem szczerze, że powystawowy Liv za 6k na ultegrze brzmi jak całkiem niezły deal :)

[Edifice]

@majeranek: Był jeszcze avail z tarczami ale się zmył

[sargento]

@Edifice: coś z rodzaju endurance chiba.

[89neo]

@Edifice: uważaj na używany carbon bo nie jesteś w stanie zweryfikować czy nie ma mikropęknięć bo potem to już temat rzeka :/ chyba że ebda papiery i gwarancja bo inaczej zostaniesz z tym sam. Co innego gdyby to chodziło o sam widelec za 300 zł a nie o całą ramę.

[Edifice]

@89neo: No wiem dlatego olałem Olx itd. Natomiast ten który wspomniałem to raczej sprawdzony sprzedawca i mówi, ze rower nie jeździł

[89neo]

@Edifice: koniecznie tarcze i carbon?

[Edifice]

@89neo: właśnie to nas najbardziej trzyma przy wyborze czy warto carbon i tarcze czy nie. Generalnie żona ma słabe doświadczenie ze szczękami (skonczylo się szpitalem i wstrzasnieniem mózgu)

[Im_from_alaska]

@Edifice: Tarcze są przyszłościowe i kupując nowy rower teraz nawet nie brałbym pod uwagę szczękowych. Ba, nawet zszedłbym z ultegry na 105 (napęd zawsze można wymienić) gdybym musiał i w zamian wziął tarcze.

[Edifice]

@Im_from_alaska: no właśnie do tego wczoraj też doszedłem, gdyby np chcieć wymienić koła na karbonowe to szczęki słabo.. teraz tylko znajdź taki rower karbon + 105 + tarcze za jakieś rozsądne pieniądze :))

[Im_from_alaska]

@Edifice: Dobre alu > tani karbon. Ja mam treka emonde alr5 (aluminowy, ale jeszcze ze szczękami) i waży 8,5kg. Wiem, że to nie jest rower do triathlonu, ale chodzi mi o fakt, żeby nie pchać się na sile w karbon.

[Edifice]

@Im_from_alaska: Nie pcham się w karbon ze względu na wagę tylko sztywność, podobno to jest zaleta która najwiecej osób potwierdziło - waga nie jest dla mnie kluczowa

[solimoes]

@Edifice: Mirku ja kupiłam niedawno coś takiego https://www.merlincycles.com/ridley-liz-c-105-mix-carbon-road-bike-2019-149271.html) Ridley Liz, nie ma tarcz, ale na te parę km co przejechałam jestem zachwycona, różnica carbon alu ogromna i tak nie chodzi o wagę, rowerek w damskiej wersji więc może zainteresuje żonę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ghost2kc]

Canondale synapse znajdziesz na 105 i tarczach w miarę za Normana walutę. Tarcze są ok na mokra.deszczowa pogodę bo dobrze hamują. Ale jak wrzucisz rower do auta i wygniesz lekko tarcze to cię #!$%@? strzeli jak będziesz jechal od odglosu tarcia. Leluminium też jest ok i zwykle klocki. Najważniejsze aby jezdzic.