Wpis z mikrobloga

@AnonAnonowiAnonem: Kiedyś mieliśmy taki głupi pomysł z kumplami, żeby po cichaczu zakraść się do pokoju kumpla i stać mu nad łóżkiem wpatrując się na niego w taki sposób, że pierwsze co by zobaczył to grupka osób stojąca wokół niego i gapiąca się na niego w ciszy. Gościu miał słabe serce i chyba dobrze, że nic z tego nie wyszło koniec końców